photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 30 PAŹDZIERNIKA 2011

 

fontanna? w Ahlbecku.

 

z wieloma pomysłami na cholerawieco, co oczywiście dojdzie do skutku w pies wie kiedy. barwniki. papierki, nożyczki, kleje, igły z niciami, sznurki, tekturki, materiały i cała masa różnych dziwnych przedmiotów. kolory i kształty przed oczami.

 

spacerki jesienne się szykują, kolorowe liście, muzyka, kociak, ON...

 

jutro wybywamy z K. i K. do Szczecina, jedziemy sobie sami, żeby wydać fortunę na paliwo i rozbijać się po wsi. najwyższy czas zwiedzić kaskadę i rozstać się z odrobiną forsy :D

 

póki co mam doskonały plan obcięcia włosów, nie robiąc im zbytniej krzywdy. co wyjdzie, to wyjdzie. w wyobraźni wygląda dobrze, ale fryzjerzy z reguły partolą robotę...

 

mam nadzieję chociaż część ambitnych planów wcielić w życie i mam nadzieję, że tym razem nie wyjdzie klapa...