fot. znalezione w sieci.
leciałabym, leciała, leciała żurawie za wami...
jakoś tak... tęskno do czegoś, czego dawno nie było i nie zapowiada się, żeby wróciło. mimo wszystko...
wyrwać się stąd, zostawić większość tych ludzi i nie zatrzymywać się nigdzie na dłużej. być wciąż w podróży, aż w końcu znaleźć to jedno, takie swoje miejsce. wśród swoich. ze swoim i samym sobą. tym pewnym, właściwym sobą.