photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 3 LIPCA 2011

7 dzień

Dziś niedziela!!!

Ożeszkurwajapierdole!!!!!

Nienawidze niedziel!!!

 

 

 

na chwile obecną, mój bilans wygląda tak:

- ciastko - ok 500kcal!!!!!!!!!!

 

*na obiad ma być "chłopski garnek" ok 200kcal w porcji ale postaram sie z niego wymigać.

 

Ciastko zostało we mnie kurwa wmuszone!!!

Ale nie!!!

Nie będzie to zawalony dzień!!!!

 

Za karę zrobię:

8 minut legs

8min abs

8min buns

ćwiczenia na plaski brzuch w tydzieć (o ile dam rade)

 

 

I w ten oto sposob kolejny dzień będzie zaliczony.

 

 

Korzystając z chwili wolnego wymyśliłam tygodniowy plan:

poniedzialek -500kcal

wtorek -500kcal

środa - 500kcal

czwartek - 500kcal

piątek - 500kcal

sobota - 600kcal

niedziela - 800kcal

 

No i ćwiczenia na cały tydzień:

- 8min legs

-8minu abs

- 8min buns

-ćwiczenia na płaski brzuch w tydzień( znalezione u agaciaxgruba)

- conajmniej 5 min aerobiku cardio

no i skakanka, jeśli ją w poniedzialek kupię, bo bardzo bardzo chcę...

 

 

 

 

Dodatkowo od poniedziałku:

- 0 słodyczy

      jak zjem=dzień zwalony

- ćwiczenia codziennie

      jak nie=dzień zawalony

- 2x zielona herbata

        jak nie=dzień zawalony

- nie przekraczać kcal!

     jak tak=dzień zawalony

- liczenie każdej 1 kcal.

 

 

To mój plan na tydzień. Zważę się jutro rano, a kolejną wagę podam Wam w piątek, i powiem czy są jakieś efekty. Oczywiście będę pisać codziennie i męczyć Was tym wszystkim. :)

 

 

 

Motto znalezione u jednej z Was, które mocno do mnie dotarło:

 

" Chyba nie jesteś taką desperatką, żeby żarcie było Twoją jedyną rozrywką."

 

 

Teraz to motto zawidnieje na mojej ścianie:)


Komentarze

10kgminus Tak, tak wmawiam sobie to teraz cały czas!! hahah motywuje sie na maksa.
Ok, chce we wtorek napisać notke, jak pięknie sie odzywiam, cwicze ;d hahah zoabaczymy
03/07/2011 23:15:46
10kgminus ej to co piszesz nawet motywuje !! kurde dzięki ! :) i tak własne, ostatnia szansa, jak nie teraz to nigdy !
03/07/2011 23:08:45
10kgminus dobre te motto :) daje do myślenia, zapiszę to sobie gdzieś w widocznym miejscu :)
03/07/2011 22:50:35
62miwystarczy 182cm ;/
03/07/2011 22:32:47
47albomniej Powodzenia:)
03/07/2011 22:32:14
iwantyou1 Też mam kare, zasłużona...;//
03/07/2011 21:03:59
health no ja nie wiem, według mnie podchodzisz do tego zbyt rygorystycznie. Powiem na swoim przykładzie, jak jadłam<1000kcal to zdarzały się tygodnie bez ćwiczeń gdzie schudłam 1-1,3kg przez tydzień. Zobaczymy, jak będziesz się czuć z tym rygorem. We wszystkim trzeba znać umiar, Słonko . :)
03/07/2011 19:07:09
health no tak, pomaga, zgodze sie. Tylko psychike psuje :) bron boze, nie odbierz tego jako krytyke lub złośliwość, chciałam Cię ostrzec. w takim razie powodzenia :3
03/07/2011 18:59:42
health obsesyjne liczenie kalorii do niczego dobrego nie prowadzi.
03/07/2011 18:50:08
wboki bardzo ciekawy plan, obyś się do niego stosowała :>
szkoda, że musiałaś zjeść to ciastko, ono wszystko zepsuło tak na prawdę. w ogóle, co to za ciastko które ma 500kcal?
03/07/2011 16:49:28
skinnyishappy problem w tym, że tego nie widzę
03/07/2011 16:48:49
tymrazemsieuda świetne motto ;D
nie licz każdej kalorii po pewnym czasie zamienia sie to w obsesje ;|
+ dodaję ;*
03/07/2011 16:17:19
xkgwdolx ile masz wzrostu i ile wazysz?;]
03/07/2011 15:55:22
perfekcjonalnymotyl chudego
03/07/2011 15:36:13
skinnygerl dodaje :)
03/07/2011 15:35:26
skinnyishappy nie lubię takich niesprecyzowanych uczuć, tego nawet nie da się nazwać
03/07/2011 15:29:48
cynamoneczek Nienawidzę niedzieli...
Ciasta, babcine obiady...;/
Chudego ;)
03/07/2011 14:51:21
skinnyishappy chcę z nim być, ale nie chcę go kochać. dobrze mi z tym, jak jest. uwielbiam go, ale do miłości jeszcze troszkę brakuje. to chore :x
03/07/2011 14:51:02
thin43 Przecież w życiu żadna koleżanka by nas nie wspierała z zazdrości itp
Dobrze,że mamy siebie tutaj na fbl ;) Wspieram Cię z całego serca :)
03/07/2011 14:26:01
thin43 Mi też łatwo nie było..ale jakoś dałam radę. Ty też sobie poradzisz :**
03/07/2011 14:21:05
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika simplynothing.