photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 23 SIERPNIA 2012

# Zdrada


 "Na­wet do zdra­dy pot­rzeb­na jest miłość... "


Takie tak opowiadanie, bo dawno nie było, może szalu nie ma, ale mam nadzieje, że się spodoba.

http://www.youtube.com/watch?feature=endscreen&NR=1&v=JRWox-i6aAk 

  Idealnie. Wszystko jest idealnie. Mam najlepszego chłopaka na świecie od dwóch lat. Ufa mi,  tęskni za mną, troszczy się o mnie, dzwoni do mnie, myśli o mnie,  rozumie mnie,  stara  się o mnie, zależy mu na mnie, rozpieszcza mnie, przytula mnie, całuje mnie kocha mnie i jest taki idealny  . Wiem, że jestem dla niego wszystkim, całym jego światem . Zapewnia mi bezpieczeństwo, którego wcześniej nie dał mi nikt inny..  Więc dlaczego to zrobiłam ?  Dlaczego pozwoliłam, żeby to się skończyło ? Skoro był  taki idealny dlaczego pokochałam kogoś innego ?  Kogoś kto jest tak bardzo różny ode mnie ?  Czemu do cholery pozwoliłam mojemu głupiemu sercu przejąć kontrole nad rozumem ? Czuje jakby miliony kawałeczków szkła dostały się do mojego krwioobiegu. Każdy najdrobniejszy ruch, każdy najdelikatniejszy gest, każda najmniej istotna myśl - sprawia ból, ból który paraliżuje moje ciało. Nie mogę, a może nie chce, ruszyć ręką, aby zetrzeć łzy, powoli spływające na dywan. Powiedziałam mu. Powiedziałam mu, że jego idealność mnie przytłacza, że jest zbyt idealny .. Spojrzał spokojnie na mnie i zapytał" Co takiego on ma, że go kochasz?"  Nie byłam w stanie odpowiedzieć..  Ponowił pytanie, nie kryjąc już zdenerwowania. Wzięłam głęboki wdech i rzuciłam. "Jest zupełnie inny, niż Ty. Cały czas się sprzeczamy i droczymy. Popycham go, szturcham, szarpię się z nim, wyzywam go, a on mi dokucza i nabija się ze mnie, ale może właśnie tak pokazujemy sobie jak  bardzo za sobą szalejemy .Kiedy jestem na niego zła odchodzę od niego, a on biegnie za mną i nie pozwala mi odejść. Kiedy krzyczę na niego, nie podnosi głosu, po prostu całuje mnie, dopóki nie przejdzie mi złość. Jego pocałunek za każdym razem smakuje inaczej. Kiedy wydaje mi się, że był cudowny, całuje  mnie kolejny raz, i za każdy razem kolejny pocałunek jest lepszy od poprzedniego. Kiedy nie mam humoru lub mam za sobą ciężki dzień, jedyne czego potrzebuje to wtulić się w jego ramiona, narzekając na świat, który jest taki okropny. I tylko on sprawia, że śmieje się tak zupełnie szczerze i bez żadnego skrępowania. Wydaje mi się, że to jest miłość." Wziął mnie za rękę i powiedział, że cieszy się moim szczęściem, po czym  wyszedł. Nie pobiegłam za nim, chociaż wiedziałam, że wybaczyłby mi zdradę, której się dopuściłam.. Problem w tym, że ja go nigdy nie kochałam..  



/ Shinishi

Informacje o shinishi


Inni zdjęcia: Hejo milionvoicesinmysoulStary Land Rover bluebird1113 / 07 / 25 xheroineemogirlxHehe atylkomnieekochaaj:) dorcia2700;) patrusia1991gdWszystkie dzieci nasze są bluebird11Le dimanche quenJa nacka89cwa;* patrusia1991gd