photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 9 LIPCA 2012


 ,, Jest tak samo, może tylko trochę smutno, i nie mówisz ' Dobranoc ' i nie mogę przez to usnąć i może trochę pusto i znowu jest to rano i znowu uwierzyć trudno, że marzenia się spełniają"

Pozwoliła aby wanna wypełniła się wodą. Zapaliła waniliową świeczkę. Rozebrała się i ułożyła  wygodnie. Pomyślała, że kąpiel ją odpręży. Para od gorącej wody unosiła się w całej łazience. Lustro oraz płytki znajdujące się na ścianach i podłodze były wilgotne.. Nie mogła o nim zapomnieć. Próbowała już chyba wszystkiego, ale bez skutków. Zerwała kontakt, znalazła sobie innego. Wiedziała, że to samolubne i egoistyczne, ale mimo wszystko próbowała . Po tym jak ją potraktował nie chciała mieć z nim nic wspólnego. Zamknęła oczy i przypomniała sobie scenę, którą analizowała już wiele razy.

Siedziała na ławce, którą otaczał piękny sosnowy  las, przykryty białym puchem. Jej dłonie ukryte w czarnych skórzanych rękawiczkach  beztrosko łapały maleńkie płatki śniegu. Uwielbiała je oglądać i starała się zapamiętać każdy szczegół. Wierzyła, że każdy płatek, choć na pierwsze rzut oka jest identyczny, ale po dokładnym obejrzeniu różni się. Czyli tak jak ludzie  myślała.   Granatowy płaszcz zapięty pod szyje, dawał jej takie ciepło, że nie musiała nosić szalika. Nawet nie przeszkadzało jej, ze włosy były wilgotne i kleiły się do twarzy. Ścięła je niedawno, jeszcze nie zdążyła się  przyzwyczaić  do nowej fryzury, ale wiedziała, że będzie z niej zadowolona. Nie będzie musiała już rozczesywać długich, ciężkich  kruczoczarnych włosów przed snem.  Nareszcie znajdzie czas na wieczorne rozmowy na skype z przyjaciółmi.
Zima była jej ulubioną porą roku bez wątpienia. Wszystko zmieniło się gdy zobaczyła swojego chłopak z inną. Próbowała to sobie jakoś wytłumaczyć, że to tylko kuzynka  albo jakoś przyjaciółka , ale oszukiwanie samej siebie nic jej nie dało. Wiedziała, że coś jest nie tak od dłuższego czasu. Nie pisał już tak jak kiedyś, nie dzwonił już w ogóle, nie spotykali się tak często jak kiedyś. Kiedy pytała czy coś się zmieniło, tłumaczył, że szkoła, że problemy z mamą. Wierzyła mu, przecież nigdy jej nie zawiódł. Liczyła, że wszystko się ułoży, że to tylko przejściowe. Kochał ją, obiecywał, że jest dla niego wszystkim. A teraz? Teraz patrzyła jak idzie z inną za rękę, jak mówi, że ją kocha i jak ją całuje. Nie będzie mu urządzać awantury w parku jak jakaś wariatka.. Może po prostu puścić to w nie pamięć i uznać, że to nie był on ? Ale to był on, poznałaby przecież swojego chłopaka.  Porozmawiam z nim o tym jutro  pomyślała i zawróciła do domu, a spadający śnieg już jej nie cieszył jak poprzednio.
Kładła się spać, gdy telefon dał znać, ze przyszedł sms. Uśmiechnęła się, bo wiedziała, że to on.  Ja  Ciebie też   Kochanie  było pierwszą jej myślą. Jednak na wyświetlaczu pojawiła się inna wiadomość  Przepraszam, ale już Cię nie kocham.. Przykro mi, ale z nami koniec.  Przeczytała jeszcze raz. Tylko na tyle było go stać ? Po dwóch latach razem on zrywa z nią przez pieprzonego sms.. Chyba należy jej się wytłumaczenie ? Tyle razem przeżyli.. Wiedziała, że odchodzi do innej, ale chciała usłyszeć to od niego. Chciała, żeby powiedział jej, że jej nie kocha prosto w oczy. A ten skurwiel napisał jej smsa i myśli, że to załatwi sprawę.. Ubrała się i pobiegła do niego, do domu. Otworzył jej drzwi z szyderczym uśmiechem na ustach i zapytał czego chce, zapytała czy może jej to jakoś wyjaśnić ? Powiedziała, że go kocha, że wszystko dla niego zrobi, że jeżeli chce to ona się zmieni, tylko niech powie jej co ma w sobie zmienić. Jedyne co w odpowiedzi usłyszała to śmiech jego kumpli i nowej dziewczyny, która podeszła do nich i na jej oczach pocałowała go tak namiętnie, że z wrażenia oparł się o ścianę . Z hukiem zamknęła drzwi i zbiegła po schodach. Jeszcze nigdy nie poczuła się tak znieważona. Co ona mu zrobiła, ze się tak zachował ?
Po policzku popłynęła jej łza, która wpadła do letniej wody.  Powrócił ból, który czuła wybiegając z jego klatki. Pomimo, że wszystko wydarzyło się pół roku temu ona nadal cierpiała. Nie umiała się ponownie zakochać, a ni o nim zapomnieć..

http://www.youtube.com/watch?v=S-f3ssYk2aw 


/ Shinishi 

 

Komentarze

~loff czekamy na wiecej <3
świetna jestes
23/07/2012 2:26:51
~hehehe wzruszyłem się :'((
13/07/2012 23:57:21

Informacje o shinishi


Inni zdjęcia: Ja nacka89cwaJa nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24