Czas pokaże czy uda się przetrwać burzę.:(
Zapowiada się zwykły dzień.
Dwa skarby dziś mnie odwiedzają :D
Farbuś i Grosio :D
Całe rano sprzątania.
Zaraz pakowanie się...
Jutro wyjazd do Niemiec.
Czasami ciężko jest powiedzieć osobie która jest Twoim przyjacielem że cos jest nie tak na rzeczy.
Ale, trzeba coś mówic by cos zmienić.
Jak narazie? Źle, źle, źle.
Czas na chillout.
Lekkie wyluzowanie, odłączenie się od świata.
Mogę mówić że mam wyjebane.
Ale, po co skoro nie mam?
Po co pieprzyć że wszystko dobrze, skoro nie jest?
Hmmm....
No,no...
Koniec na dziś.:)