photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 13 LISTOPADA 2009

Przeżyłam.

Przeżyłam ten cholerny piątek trzynastego. Obyło się bez obrażeń fizycznych, kłótni i głębszych ran natury egyztencjalnej.

Ufff.

 

                       Coraz cześciej i coraz bardziej intensywnie ludzie udowadniają mi jaka jestem dziwna :). Otóż, dlatego, iż, bo:

* Miewam koszmary senne

* W dalszym ciągu chcę dredy

* W dalszym ciągu mam kolczyk w nosie (Kiedy do was dotrze, ŻE GO NIE WYJMĘ ?)

* W dalszym ciągu nie jem mięsa

* Miewam ostatnimi czasy very very bad days i nie zamierzam o powodach zaistniałego faktu ani mówić, ani opowiadać, ani komukolwiek sie zwierzać

* W związku z wyżej wymienionym nie potrafie robić dobrej miny do złej gry (i niektórych to bardzo, ale to bardzo kłuje)

* Wolę pożerać kolejną książkę w domu niż ,,świetnie" się bawić na piątkowych baletach (O powróćcie chęci do jakichkolwiek baletów !)

 

 

O tak ! Tak ! Tak ! Czytam i puff wyłączam się ze świata realnego. Jak najbardziej cacy. 

 

 

 

Nie potrafię zebrać myśli w jakąś konkretną całość..
Staram się skleić jakąś formę i wydobyć wszystko to co jest istotne...

Czuję się tak jakbym się odbiła od szyby...