..........................

ale jest lipa dowiedzialam sie 23.X.2013 ze mojej mamie zabrali prawko czujecie.. jest nie dobrze.. nie dosc ze sama wagaruje, to teraz jeszcze robie za kierowce.. i malo jestem w szkole przynajmniej w tym okresie.. jest nie dobrze.. ale bywa no.. co by nie bylo.

tak poza tym to nic sie nie dzieje.. oprocz tego ze dowiedzialam sie (chociaz w sumie nic nowego i tak to wiedzialam) ale chodzi oto ze w sobote robert powiedzial dlaczego sie ze mna spotyka.. tylko dlatego zeby spotkac sie z moja siostra, czujecie.. eh.. nei ma to jak dobry przyjacieele. trzeba bylo powiedziec wczesniej inaczej bym to rozegrala i byscie sobie sami posiedzieli.. wiedzialam o tym ze jestem w tej znajomosci nie potrzebna, ale jednak jak ktos powie ci to w oczy to bardziej boli.. bywa no. teraz juz wiem ze nie moge wszystkich uwazac za przyjaciol. nie wiele mi zostalo.. ale co ja na to poradze boli cale zycie.. az plakac sie chce

dobra znowu musze jechac po siostre do szkoly. koncze te pisemne bzdury..

narka.