No siemaneczko ziombele...
juz w domku! chwile jeszcze posiedze i ide sie uczyc
na po i na polski..;/ bo jutro sprawdzian.
zaaaal nie chce mi sie tym bardziej ze o 18. angol.
dzisiaj slaby humor... eh na prawde
jeszcze to w miescie, jak szedl jakis koles a ja myslalam ze to damian i paulina
jejku az mi sie nogi ugiely.. na prawde myslalam ze to ON...
juz mam jakies zwidy.;/ zaal..
eh... jakos zmeczona tym wszystkim. nie mam sily na nic..
wszystko mnie zabbija. chcialabym byc w koncu szczesliwie zakochana
i to najlepiej w damianie. ale to raczej nie realne..;/
teraz slucham sobie muzy i siedzie w koszulce polskich ulic 'diskotek'
kocham, kocham, kocham.
All Of The Lights