photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 11 MARCA 2012

Okolice godziny drugiej.
Lubię te przedłużające się wieczory w towarzystwie Kasi i Janusza :)
Szkoda, że następują one tak rzadko w stosunku do intensywności takich potrzeb.
Wychodząc od 50... Kasia zbankrutowała, Janusz zbankrutował, a ja rozdałem mniejsze wiekowe montey, "bo mi przeszkadzają"...
Cóż. wtedy przede mną leżało 120 monet.
Zestawu brakło, więc pieniądze z okolic 1978, głównie znane, jako moje kostki do gitary, prosto liczone, wszystko za jeden...
Przykrym jest, że idąc w ciemno i nie patrząc w karty wciąż się wygrywa. Niebywale ucieszył mnie fakt, że w końcu przegrałem wszystko. :)

Bardzo wielka szkoda, że nie było Cię z nami. Nawet nie do tej drugiej, czy trzeciej, ale chociaż do 21... Choć chwilę dłużej, minutkę dosłownie.
Wiem, wiem i tak byłaś dłużej, niż powinnaś.
Mam nadzieję, że w związku z konsekwencjami nie żałujesz tego.
Mam nadzieję.
Cóż można powiedzieć. Sobota upłynęła mi na zapierdzielaniu tam i spowrotem, i oczekiwaniu, ale za to wszystko zostało zrekompensowane z naddatkiem już dzięki Twojej obecności, a wystarczyło ledwie kilka sekund, jeden uśmiech :)
Pięknie dziękuję :*
Bardzo ładnym zwieńczeniem było posiedzenie z Kasią i Januszem.
W końcu trochę się przełamałem przy Kasi i jest "coraz lepiej" :)
Ależ cieszą tak proste słowa, od osoby, która tak niebywale zna się na tych sprawach. :)
Ależ ja się dzisiaj szczerzę.
ojjjj... cóż to się dzieje? :D

Lubię, uwielbiam! Uwielbiam siadać z Wami, z gitarą i "grać" i "śpiewać" Wam piosenki dedykowane, z tekstem zmienionym, specjalnie w związku z dedykacją :) i improwizacja. Do tego dodać to karaoke?! wtf?! hah. piękne to było!

czeka nas jeszcze cała resztka niedzieli i noc niedzielno poniedziałkowa ;)
Wino było pyszne, szkoda, że tak go mało. ale mi zawsze mało, więc to się nie liczy.
Od trzeciej do czwartej dwadzieścia poszerzenie "Artysty", zobaczymy jak się to wszystko potoczy.

Miłego dnia kochani ;)