Noi przyszła zima... Może śniegu jeszcze niema ale w tym roku już nie pojeżdże z powodu "Uszkodzenia więzadła pobocznego strzałkowego, obrzęku szpiku kłykcia bocznego kości udowej i przemieszczenia rzepki o 7mm". Tak więc przerwa zimowa przyszła nieoczekiwanie i pozostało mi tylko chodzenie o kulach. A styczeń zamiast na szlifowanie formy będę musiał przeznaczyć na rehabilitacje i odbudowe mięśni w prawej nodze... Pociesza mnie fakt, że dostanę odszkodowanie (może troche dołoże i nowy rowerek?).
Jutro do lekarza, zobaczymy co powie... Ostatnio mówił, że nie wyklucza operacji, ale myślę, że nie będzie aż tak źle.
W międzyczasie odliczam dni do wiosny i do pierwszego startu, tęsknie za tymi przygodami, ludźmi, emocjami, adrenalinką po prostu tego brakuje...
Inni zdjęcia: Trzciniak slaw300:) nacka89cwaJa nacka89cwa... idgaf94Ja nacka89cwaJa patkigd;) virgo123Zdechł .. itaaanJa patkigdAbstrakcja. ezekh114