Chciałam tylko napisać pare rzeczy.
Otóż po 1 mój Aruś jest najlepszy i spędzamy teraz najlepsze wspólne poranki ever. Obżeramy się tostami, oglądamy tvn24 i Rebel TV, Aruś okazuje się być calkiem sprawny w roli gosposi :) i kocham go, ale o tym będzie na końcu xD ;*
Po 2 sprzedaję Toshibę i prawdopodobnie przerzucam się na nokię (E72?)
Po 3 zdjęcie z Buska z wycieczki z Arusiem ;p romantyczne zwiedzanie sanatorium i takie tam xD
Po 4 za pare dni staż czas zacząć ;p najpierw porządki komputerowe, potem w archiwum (praktyka przed studiami xD)
Po 5 Chcę połowę lipca! I nasze wakacje ;)
Po 6 Od 10.06. "Starych nie ma, chata wolna, oj będzie bal" :D
Po 7 mam najlepszą mamę na świecie i sądzę, że na taką nie zasłużyłam w żaden z możliwych sposobów.
Tym pozytywnym akcentem kończę notacz ;p
I jak obiecałam: kocham Arkadiusza J. pseudonim Siusiek :D taaaaak! :*