To jest mój Arkadiusz, wiecie?
Tak mnie wnerwia to to, tak mnie wnerwia, a ja i tak go kocham :)
Ale to do mnie trzeba mieć większą cierpliwość ;p podziwiam...
Co do dziś to miałam swój pierwszy dzień pomaturalnych wakacji ;) było spanie do 12, było wielkie sprzątanie, było spotkanie klasowe, na które nie zdołałam dotrzeć, był Aruś i "Alicja w krainie czarów " Burtona (najlepszy reżyser!) i fotacze toshibowe ;p
"no co Ty, 5 dni to za długo" xD
eehhh xD kocham Cię ;**
podjęłam desyżyn i już.
ja decyduję!! :)
no to idę.
pa!