087.

PIątek przerąbany cały... - , -

zapominamy.... 

sobota. już lepiej. Z Wojtkiem wyjaśnione mam nadzieję

że uda mi się tobie znów zaufać..

ale jest wszystko git jak narazie .

jedyne co mnie teraz cieszy to taniec. : ) 

noi ty... jak się starasz. <3

i jesteś słodki... 

a w sobotę byliśmy w parku zielona całkiem fajniee

jutro idę zapłacić za kolejny miesiąc tańce.

a i ta fota Wojtek robił . xDD z kwiatuszkiem . 

no a dziś wyjechał z trudem...

a ja pożegnałam się z siostrą.. bo wyjechała na stałe do bielska

wczoraj zamówiliśmy jeszcze pizzę i graliśmy . w .

monopoly trochę logistyki nie zaszkodzi : DD

dziś mi się nic nie chcę jutro mi się za chce. ! : DD

jutro musi być motywacja.. kurde chcę schudnąć nie przytyć.

mmm pije sok malinowy a nie bawem urodziny Wojtka a dzisiaj dzień chłopaka

i czekoladki mojemu dałam.. cieszył się i razem wpieprzyliśmy..

głupie obżarstwo.. ; ))) 

a jutro zobaczymy. ciao ;*