photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 1 KWIETNIA 2012

zmotywowana na nowo :)

 

Weekendy w domu są tragiczne.

Uwielbiam jedzenie mojej mamy, jest najlepsze pod słońcem!

na szczęście pamięta chociaż trochę o mojej diecie i kupuje mi ciemny chlebek, jogurty naturalne i takie tam :)

 

Trochę nawaliłam, ale i tak jestem z siebie w miarę zadowolona, bo ćwiczyłam dużo więcej przez te dni.

Pogod totalnie pokrzyżowała mi plany, miał być rower bieganie.... Sranie w banie. W walizce koturny i trampeczki, a za oknem ku*wa śnieg, patola.

 

Ale.... od czego jest siłownia <3

 

bilans:

ś: parówki z pieczarkami, kromka ciemnego

o: dwie kromki razowego z szynką, druga z pastą z makreli

babeczka :(

k: sałata z papryką i pomidorem i sosem greckim na wodzie

3 chrupkie z almette

 

+ woda, 2 kubki czerwonej

 

ćwiczenia: 

40 minut treningu z płytą z SHAPE'a

(polecam)

 

 

w końcu się zmobilizowałam i rozpisuję sobie plan treningowy na kwiecień, i muszę cały wytrwać. WYTRWAM, dziś zaliczone, tylko basenu zabrakło, ale to przez podróż.

 

17 dzień bez papierosa.

 

dobranoc.

 

Komentarze

48cel ładny bilansik ;d ile już nbez fajek wytrzymaaałaś :D:)
02/04/2012 18:29:35
miec47kg Obiady mamy najlepsze ;D
01/04/2012 23:05:06
kruchosc też teraz ćwiczę wg zestawu ćwiczeń tego z SHAPE'a :) jasne, że wytrwasz :*
01/04/2012 23:01:20
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika rapemebabyy.