od kilku dni jakoś dobrze czuję się w swoim ciele.
M powiwedział, że brzuszek mi się poprawił, że jest lepiej.
siostra powiedziała mi, że mam mniejszy tyłek, ale i ja czuję sę po prostu jakaś mniejsza.
często dotykam swoich obojczyków, które fajnie rysują się pod palcami.
nie mniej jednak to jeszcz nie koniec, nienienie.
trzeba więcej ćwiczyć.
dziś, jak to przy niedzieli w domu nawaliłam trochę, ale czuję się ok.
bilans:
ś: 3 chrupkie z almette ogórkiem i papryką
kawałek sernika na zimno
IIś: kawałek sernika na zimno
o: dwa plastry rolady z mięsa mielonego z warzywami
w cieście francuskim
p: big milk straciatella
k: 3 chrupkie z szynką i pomidorem
+ zielona, czerwona, woda.
dobranoc.