PiH
Jej słowa rzecz święta, mama jest jedna, o tym pamiętaj.
Dzięki niej żyjesz, popatrz - sama miłość w tej kobiety oczach.
Są słowa, których usta nie powinny mówić a uszy słyszeć.
Nic nie jest pewne, tym bardziej tutaj wierz mi.
Nie są możliwe już happy end'y.
Nie oglądaj się, pierdol to, biegnij.
Mama dobrze mnie wychowała, nigdy tak nie mówię
Nie jeden pedał by powiedział, że ma wszystko w dupie.
Gdybym miał pistolet dawno strzeliłbym już sobie w głowę.
To zimny świat, jedynie łzy tu parzą.
Fałszywe mordy, które były ze mną
Dziś ich uprzejmość jest dla mnie obelgą.
Niby to samo słońce, niby ten sam księżyc lecz nie ma ludzi, którym chcesz podać dłoń
Ćpasz po cichu nadzieję, coś ci mówić wróć.
Obraz stoi przed oczami
Nie potrafię oddychać ustami, wiesz mnie zatyka.
Gdzie dziś marzenia nasze są?
Blizny po szczęściu, oko zaszło mgłą.
Uśmiech przez łzy- to nic nie zmieni
Niczego nie da się naprawić, wyjaśnić, wymienić.
Nikt Ciebie nie zwróci, nikt tego nie zmieni.
Charakter niespokojny, niepokorny, trudny.
Gorzkie dni, w jej oczach stoją łzy
Mówię - żyć daj mi.
Jestem przy tobie tak jak ty jesteś przy mnie
Ja i ty, rozumiesz? - intymnie.
Jeżeli życie to album to nagrałem utworów parę
Ona - mój ulubiony kawałek.
Samotność jak gorączka nocą dopada,
sam na sam z bezsennością bez skutku się zmagam.
Myślę o Tobie i jakoś nie mogę przestać
cały mój świat w Twojej osobie się streszczał.
Robiliśmy błędy wiem jesteśmy ludźmi.
Każde niepotrzebne słowo do dzisiaj przeklinam to smutne na co dzień człowiek się zapomina.
Te drobne ciało skrywa tak wielkie serce.
Wiesz, że nie jaram, weź za mnie bucha,
Głęboko w płuca, za wszystkie nasze dni.
Inni zdjęcia: 1477 akcentovaStrażnik zamku elmar;) pati9912019 7513Zestaw opon. ezekh114;) virgo123490 mzmzmz;) virgo123;) virgo123;) virgo123