photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 20 LIPCA 2012

losing my way?

Witam, witam i o zdrówko pytam..

 

(bo z moim kiepsko) wczoraj na obiad nie bylo pierogów, a miska grochówki, potem wafle ryzowe z dzemorem i kilka herbatnikow no a na kolacje kefir z płatkami (+mały kawalek pizzy na cienkim spodzie + 750ml winka,wiec juz nie spie..bo mam kaca)

 

dziś: ? leże i popijam wodę myśląc o dzisiejszym 'menu'

 

ś:jajecznica z dwóch jajek+szczypiorek+cebula+kiełbaska + żytni z cienką warstwą masła (???)

kawa z mlekiem

drin

2ś:?

o:grochówka part 2

drin

podwieczorek: mały kawałek jabłecznika

woda

k:?

ćwiczenia: pół godziny!

 

PS: Jaram się ->Justin Timberlake-Losing My Way. Chociaż nie trawię J.T. + wolę mniej popowe nuty.

 

PS2: Czemu tak jest,że jedne z Was dają dużego kopa motywacyjnego i aż chce się przechodzić na te wszystkie katorżnicze diety,a niektore ciągle narzekają i są wielkim demotywatorem. Pamiętajcie, jestesmy tu by się wspierać!

 


 


 

 

 

 

Komentarze

proana16 Uu bezlitosny kac ;/ bedzie dobrze, ale teraz wcale nie jest zle ;p
20/07/2012 12:27:45
mouseybeautiful Jedne mają złe chwile w życie, drugie lepsze. Sama wiem po sobie był okres czasu, kiedy ciągle narzekałam, a czasem bywa, że jestem motywacją dla innych.
20/07/2012 10:46:39
pyza63 wiem, też narzekam. ale muszę tę 'polaczkowatość; zmienić razem ze swoim ciałem.
20/07/2012 10:49:51

skinnylove40 ladnie Ci idzie:)
20/07/2012 9:58:30
~ihatemybody No dokladnie trzeeba sie wspierać a wszystko bedzie łatwiejsze ;p
Moze wesprzesz ? http://plan2miesiecy.blogspot.com/
20/07/2012 9:41:30