Dzień dobry ;-)

W koncu dodam wpis, który w mojej głowie siedzial sobie wymyslony juz dośc dlugo.

Nie właczam w ogole komputera, wiec dlatego tyle mi to zajęło.

U mnie ostatnio raz lepiej, raz gorzej.

Majówka zaczała się cudownie dzięki mojemu chłopakowi.
Potem okazało się, ze jade do babci, co było dość spoko rozwiązaniem. Sobote wole wymazac z pamięci, bo to akurat nie był pozytywny dzień... Teraz jest juz dość nieźle, choc przyznam, ze ostatnio w ogole źle sie czuje, chodze jakaś zmulona I CIĄGLE NIEWYSPANA! Dobija mnie troche fakt, ze niedługo musze wybrać swoje liceum! :( Raczej jestem zdecydowana i NIE CHCE ZMIENIAC i wysłuchiwac jak to głupio chodzić na popołudnie. Sprawdzałam sobie próg punktowy i okazalo sie ze jest 150 pkt, a nie 160 więc MAM NADZIEJĘ ze dostane sie tam gdzie chceeeee!!! :) Dziś dzień dość spoko, najpierw szkola, potem z Ula i Dulba na polu, a na koncu troszke sie pouczylam i posprzątałam w pokoju co wyszlo na dobre, bo od czasów egzaminów nie miałam na to czasu. Co do weekendu to jeszcze nie mam planów, ale mam nadzieję, że nie bedę sie nudzić :-)

Jak sprzatałam przed chwila to miałam wene, a teraz jakos nie moge sie skupic na tym co pisze, nie wiem czym jest to spowodowane więc...

zmykam.

Nutka troszke inna, niz te które na ogół słucham,
ale bardzo dobrze mi się kojarzy! :-)

http://www.youtube.com/watch?v=N1y27xUPEOE

Miłość, to jest kwiat co pachnie najpiękniej,
Trzeba go traktować umiejętnie