zdjęcie jest juz na fejsie, ale jakos narazie cierpie na brak zdjec, wiec sie powtarzam i dlatego tez wpisy są tak rzadko.
czasem chce juz to zakonczyc, ale wtedy przychodza takie dni jak ten, czyli mega nuda i wtedy się przydaje fbl, mozna tu co snapisac
a wiec jest dobrze
nie moge narzekac
mogloby byc lepiej
ale `NIE MOZNA MIEC WSZYSTKIEGO` :) <-- chyba jakies nowe motto zyciowe moje!
ogolnie środa jeden z lepszych dni, potem piątek WARSZAWA! faaaaaajnieeeeee! niestety Błaszczykowskiego nie było, a Lewandowski siedzial na ławce, ale pomachałam muuuu! hahahah MISTRZEM BYŁ TYTOŃ! Stadion wywarl na mnie wielkie wrazenie :) podniecałam się poł wieczoru, sobota tez mega przyjemnie RODZINNNIE <3
Wczorajszy dzien równiez wygrywał!
Dziś lekcje w szkole szybko zleciały, na angielskim ryczalam ze smiechu ;D POZYTYWNIE
Niech to wszystko się zmienia TYLKO NA LEPSZE PROOOOOOOSZEEEEEEEEEE!!!
obecnie moja ulubiona piosenka ;-)