photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 18 MAJA 2007

wiara...

wsunąłem sie pomiędzy ziarnka piasku by skrywać swą niedoskonałość tak znienawidzoną na plaży wśród tych ziarenek odnalazłem sens, małą różową muszelkę mieniącą się kolorami zieleni, żółci i błękitu a z muszli wyszło "moje marzenie" i było tak miło... bo było marzenie i dniami i nocami... gdy było marzenie i było tak ciepło... z racji bytu marzenia i było słońce... bo marzenie było ze mną i chmurki czasem były... czasem dobrze jak popada... ważne że było marzenie... ale był też ocean, wielki ocean niepewności i niewiary znałem doskonale te wody... z niego wyszedłem zawsze marzenie ściskałem w sercu, dla pewności okrywałem umysłem ale marzenie podeszło do oceanu i zanurzyło usta by sie napić... a woda była słona, słona jak tylko się da tak słona... i coś się stało... teraz leże nie na plaży, lecz na chodniku, całe ciało mnie boli spoglądam tylko na uchylone okno gdzieś kilkanaście pięter nademną nie ma już kąpieli w błękitnej lagunie jest kąpiel w wannie, pełnej czerwonej wody, a mnie tak strasznie bolą przeguby nie ma teraz ciepłego piasku na plaży tylko zimna brunatna ziemia podemną i nademną... tak to jest gdy człowiek traci marzenia... tak to kurwa mać jest... gdybym tylko mógł wypił sam bym tą całą wodę, ale czy istnieje ktoś kto byłby w stanie wypić cały pierdolony ocean?

Komentarze

s7jf kiedy napiszesz ?
20/05/2007 10:39:08

Informacje o psemoc


Inni zdjęcia: :) dorcia2700;) patrusia1991gdWszystkie dzieci nasze są bluebird11Le dimanche quenJa nacka89cwa;* patrusia1991gd... maxima24... maxima24... maxima24Ja patrusia1991gd