Życie. Gwieździste niebo z półokrągłym księżycem. Środek nocy. Magia. W pierwszej sekundzie milion myśli. W kolejnej już miliard. To niepojęte, że w tak krótkim czasie głowa jest zdolna do wytworzenia takiej ilości myśli. Patrzę i widzę niewyobrażalną ilość kolorów w tej, stricte , dwukolorowej palecie. Jest biel, bo z mojego okna gwiazdy są właśnie takiej barwy, i czerń ewentualnie granat, dość ciemny. Za każdym razem, ciemne barwy budzą we mnie inne emocje. Teraz, leżąc w łóżku spoglądając w górę widzę zielony, bo nadzieja. Jest niebieski, taki typowy błękit nieba, czyli pozytywne myślenie, duuużo optymizmu. Czerwień też musi być, mała dawka wyrazistości. Jednak, obracam się i migają mi gdzieś w oddali barwy, które wywołują strach, zmęczenie i złość. Tak po prostu. Tak jak w życiu, kiedy ja jestem spokojna, szczęśliwa, bezpieczna wtedy zauważam w drobiazgach rzeczy ogromne. Kiedy budzi mnie pesymizm i lewą nogą zaczynam dzień, wszystko jest na nie. To zna chyba każdy z nas. Każdy ma lepsze i gorsze dni. Nie jestem Nostradamusę pisząc takie fakty. Po prostu dzielę się z małą grupą moich stałych czytelników moim & a tak właściwie moim czym? Chyba śmiało mogę powiedzieć, że to moje coś jest kawałkiem mojego światka, dosłownie ułamek sekundy.
Nie na wszystko mamy wpływ. Ja mam wpływ tylko na siebie i na swoje humorki. Głupie i nieznośne. Na mnie wpływ ma z pewnością moja rodzina, Paulinshen powie jedno słowo, ba pół słowa, a ja stoje na baczność, albo oblana potem cisnę kolejny trening. Osioł mój najwspanialszy jak mówi, że chcę kulki z mlekiem, to robię z mlekiem, jak mówi , że 'kamapkę' to ruszam w stronę lodówki, w którym jest nadmiar mlecznych 'kamapek'.
M. ma na mnie magiczny wpływ. Jeśli o Nim zaczęłam, to napiszę troszkę więcej.
Dziś, a raczej dwa lata temu doszło do pewnego spotkania. Banał, a mimo to historia dość nietypowa. Spotkanie jakich mało, a doszło do tego, że Tych dwoje ludzistwierdzili, że łatwiej bedzie jeśli przez życie będą kroczyć razem. Od tamtej chwili są dość zgranym duetem. Pomimo napotkanych burz i niepowodzeń wynikających z różnych charakterów, każdy dzień jest niespodzianką, nową kartą, którą zapisują RAZEM, bo związek to już MY.
Temat miłości, ogólnie uczuć jest dla mnie stosunkowo ciężki , gdyż ile ludzi, tyle teorii na szczęśliwy związek.
Nie mam swojej recepty, jestem ot tak po prostu szczęśliwa z człowiekiem, który się pojawił w odpowiednim miejscu i czasie. Było to dokładnie dwa i pół roku temu. Lubię do tego wracać, bo zdarzyło się tyle, że czasem się zapominam i zatapiam się w przeszłości.
Co więcej?
Każdej dziewczynie życzę takiego uczucia, takiego mężczyzny, takich pięknych chwil jakie spotykają mnie i mojego najwspanialszego chłopaka pod słońcem!
Na koniec moich dzisiejszych wywodów chciałam podziękować TEMU, który gra w moim życiu główną rolę za te wszystkie godziny, minuty, sekundy; za wszystkie nerwy, kłótnie ; za każde wspólne momenty w których wytrzymywałeś moje niewytłumaczalne wahania temperatur :), za to, że potrafiłeś przetrwać huragan moich humorów równie niewytłumaczalnych. Masz lekarstwo na moje wszystkie dolegliwości , na moje marudzenia masz odpowiedź. Ludzie dostają różne prezenty od Boga, ja dostałam Ciebie. <3
Nam życzę spełnienia marzeń, które Nas łączą. Codzienności, która pozwoli rozpocząć rozdział. Ogromu miłości, która rozpromieni każdą napiętą sytuację. <3
Tobie, Kochany życzę tym samym cierpliwości do mnie, do moich "małych" spóźnień; do mojego całego usposobienia, a co najważniejsze:
ja najwięcej lat z TakąTamJedną piękną OH AH kochaną dziewczyną ja JAAAA! ;)
http://www.youtube.com/watch?v=mB_0LZ5qCWY z wiadomych przyczyn! <3
ściska mi gardło, słów mi brak
Inni użytkownicy: azor456pemgemtakasrakalizak012yobllogerkaunikat92kamkotmareklol20gossbajola9992
Inni zdjęcia: Na szczycie photographymagicDzień dobry ,miłej soboty :) halinamNaszyjnik złoty mini koniczynka otienNocą nacka89cwa1525 akcentovaTirówek brak. ezekh114Wycieczkowa ekipa elmar4 / 7 / 25 xheroineemogirlx:) nacka89cwaDla Ciebie staranniemilczysz