życiówka:p
grzegorzek grzesiunio grzesio hihi :*
no, i najlepszy, beztroski, oczyszczający weekend EVER! =) dzięki, dzięki, dzięki :* Dz dzięki, Ilo dzięki, Sz dzięki :*
N.
22:41:36
moj pies smierdzi szynka
Szekspir
22:41:42
bo jest kebabem
ludzkie relacje. relacje fantom. obracają się o 359 stopni, i jeszcze, wokół własnej osi. rozpuszczają się z dnia na dzień jak galaretka nie włożona na noc do lodówki. emocje, uczucia i więzi zmieniają konstystencję.
cierpi tylko jedna strona, widzi czarne, martwe oczodoły na miejscu w którym długo starał się o solidne fundamenty, gdzie sadził zielono-żółte kwiaty nadziei, śmiechem malował kobaltowe niebo, które miało chronić dwie strony przed całym światem. uśmiechy rozsadzały głowy entuzjazmem, budowały ściany, okna i dach domu z cukrowych spojrzeń, dotyku zrozumienia niedostępnego sąsiedztwu, zawistnie zaglądacemu zza płotu.
domu, który okazał się domem dla lalek.
domu, który nadal codzień mijasz myślami, wpatrujesz się w zielono-żółte kwiaty nadziei nad którymi zapadło się niebo zbudowane z ciepła, a tonące w degradującym, bezgłośnym przerażeniu martwych oczodołów.
innymi słowy, wszystko się, kurwa, idzie pieprzyć.
dobranoc.