photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 4 PAŹDZIERNIKA 2007

Can we chill

 

Jakaś taka w tygodniu monotonia jest, niby fajnie, ale jednak nie.

Nie ogarniam się ze wszystkim pomału, bo leń mnie dopadł. Skubany...

 

I wiedziałam, po prostu wiedziałam, że wspomnienia, sentymenty -pieprzony czas melancholii powróci.

 

Powiedziałabym coś jeszcze, ale to moja prywatna sprawa.

 

Jedyne co chce to spać. A chciałabym chcieć jeszcze bawić się, chciałabym chcieć mieć dobry humor, chciałabym chcieć jeszcze dużo rzeczy, ale to przez tego ''skubanego'' tak jest...

 

Jutro szkoła- a jak ;] o 14 do Nowej Soli, o 20 na impreze (Gwiazdeczki urodzinki, wszystkiego najlepszego malutka :*) , w domu -w łózku o 3? (dopiero).

Nie rozumiem paru kwestii, przytlacza ten fakt.

W sobote potrójna 18-stka. Aaa, cieszymy się, prawda? Bo będzie impreza jak nigdy! :)

(Jak się wyśpie, jak z Tobą pogadam na gadu jakiś czas, poslucham muzy która mnie nakręci, to będzie impreza jak nigdy)

 

 

Przyzwyczaić się -kwestia czasu.

Wszystko w zasięgu rąk.

Komentarze

cudakthc dzięki :) :** Twój bp tez niczego sobie :) :*
no u mnie jakoś leci ;] zacząłem studia na UZ-cie i powoli wczuwam się w klimat :)

a gdzie takie dobre piwko dają :D ?
06/10/2007 23:37:47
~natalia No coz Hany jesien jest jakby nie patrzac a Ty przeviez ja lubisz :P heh... bardzo fajnie napisala ze do wszytskiego mozna sie przyzwyczajic no ale ile mozna w sumie czekac na szczescie ;p. Nom to ja dzis znow weny nie mam ale i humorku tez brak.
Do jutra :*

p.s dzieki tak poza tym za dzisiejszy spacer-troszku pomogl :*
04/10/2007 21:11:53