Chętnie pomogę!:)
Dodano: 21 CZERWCA 2011
4# and 5#
4# and 5#
HISTORIA
Hej , mam taki problem. Podoba mi się taki chłopak. Jest z innej szkoły. Poznałam go jakoś 2 tygodnie temu. Teraz zaczęliśmy pisać i w ogóle. Chce żebym się przepisała do jego klasy. A jak mu powiedziałam, że mój wychowawca nie chce mnie wypuścić z tej klast , to on odpowiedział, że nie dziwi mu się . Jesteśmy tylko dobrymi znajomymi. Co mam zrobić?
RADA NA DZIŚ
Witam. W gruncie rzeczy, nie rozumiem Twojego pytania- mogłabyś mi sprecyzować następnym razem jaśniej dobrze? Na Twoim miejscu zastanowiłabym się, czy chcesz się przepisywać do innej klasy, czy jest to w ogóle Tobie potrzebne? Czy czujesz taką potrzebę? Pod wpływem impulsu można zrobić wiele rzeczy, ale niekoniecznie dobrych. Zastanów się nad tym rozsądnie- przyjmijmy, że przepisałaś się do klasy, gdzie również chodzi ten chłopak, minęło parę miesięcy zostaliście parą. Jest sielankowo, barwnie i nagle się kłócicie.. A nawet doszło do zdrady, co wtedy robisz, gdy najchętniej byś go nie chciała widzieć? Musisz iść do klasy i go zobaczyć. Nie zakładajmy, że tak się stanie, ale w gruncie rzeczy to by mogło prawda? Twój wychowawca może ma trochę racji- może to wszystko widzi, że poznałaś chłopaka i chcesz się przenieść. I nie chce Cię puścić, bo opuścisz się w nauce, lub tamta klasa, gdzie on przebywa jest dużo mniej pilna i nie chcę by z dobrej szóstkowej uczennicy spadłabyś do gorszego stanu.
HISTORIA
Na Twojego photobloga trafiłam zupełnie przypadkiem. Nie zastanawiałam się długo nad napisaniem do Ciebie, ponieważ potrzebuję rady.
> W skrócie - chodzi o chłopaka. Piszemy ze sobą już od kilku miesięcy, po jakimś czasie napisałam Mu, że bardzo mi na Nim zależy.
Zrozumiał to i zaproponował, aby lepiej się poznać. Było pierwsze spotkanie, drugie, do trzeciego niestety nie doszło. Od jakiegoś czasu
przestał do mnie pisać, co naprawdę mnie zaskoczyło. Uznałam, że to koniec i przestałam pisać.W tamtym tygodniu spotkałam Go przypadkiem na
ulicy, uśmiechnął się i przywitał, tyle. Wieczorem napisał,myślałam, że się ułoży. Niestety nie... Potem ja Mu pisałam, niby wszystko w porządku,
gdyby nie fakt, że bardzo się od siebie oddaliliśmy. Od tamtej pory oboje milczymy.
> W piątek, mój kolega organizuje ognisko, na którym będę. W tej samej miejscowości mieszka ten chłopak, kilka domów dalej. Zastanawiam
się, czy napisać do Niego, i spytać o spotkanie. Chciałabym Mu opowiedzieć - bo kiedyś chciał - o tym jak to się wszystko zaczęło,
że się w Nim zakochałam. Jestem bardzo nieśmiała, więc nie mam pojęcia, czy w ogóle zdobędę się na odwagę, by to powiedzieć.
Poradź mi, czy mam Mu to opowiedzieć? Czy sądzisz, że skoro On przestał mi pisać, to koniec?
> Bardzo proszę o pomoc, nie wiem co mam robić... Gdybyś mogła,
odpowiedz mi w mailu. Pozdrawiam serdecznie.
RADA NA DZIŚ
Witam Cię- na wszystkie wiadomości odpisuję w mailu, potem wklejam je na photobloga - tak w skrócie.
Wiem, co przezywasz i wiem, że chociaż może się do tego nie przyznasz boli Cię takie milczenie. W gruncie rzeczy jest to widoczne gołym okiem,
że ten chłopak nie jest do końca Tobie obojętny. Kieruj się tym, co podpowiada Ci rozum i serce, co uważasz za stosowne..Jeśli według Ciebie dobrze by było
gdybyś wyznała mu miłość tak zrób. Nie znamy przyczyny dlaczego ten chłopak nagle urwał z Tobą kontakt, może dlatego,
ze boi sie zaangażować w miłość..
Nie wiemy, a no właśnie! "Nie wiemy" - dlatego chętnie byś się dowiedziała, prawda? Więc spotkaj się i z nim porozmawiaj dlaczego doszło do tej sytuacji,
że musieliście urwać tak wspaniały kontakt.
Wyjściem najlepszym prawie na wszystko jest szczera, poważna rozmowa, więc najpierw zbadaj i zapytaj dlaczego tak zrobił,
może nie ma czasu? Tak, na Twoim miejscu napisałabym o ognisku, możesz go
tam zaprosić, zapytaj się czy nie miałby ochoty z Tobą pójść na ognisko, może pójdzie, a może juz tam będzie. Wtedy podejdź i porozmawiaj.
Każdy jest nieśmiały, ale dla takiej sytuacji warto strach schować za siebie, i przełamać pierwsze lody.
Jeżeli w dalszym ciągu masz obawy, wątpliwości -pisz!
Jeżeli pierwsza historia, będzie za krótka wklejam dwie.
Zapraszam do czytania początkowych problemów, prosze mi opisywać ciągi dalsze.. ;)
piszcie na [email protected]
zadawjacie pytania na formspring'u osobiste! ;)
