Męczący dzień. Po wczorajszych przysiadach mam takie zakwasy, że dziś ledwo zrobiłam 55, ale nie poddałam się i zrobiłam. Zaraz zrobie Mel b na brzuch. Cały dzień chłopak, więc dopiero zabieram się za ćwiczenia, chociaż porobiłam z nim brzuszki, za każdego dostawałam buziaka, urozmaicone ćwiczenie. Do tego pomógł mi się trochę porozciągać, a co.
Jutro cały dzień nauka, w międzyczasie poćwicze.
Dzień bez ćwiczeń to dzień stracony! wolałabym bardziej skupić się na brzuchu.
Bilans:
ś: miseczka świeżych owoców + pół miseczki owsianki
2ś: świeże owoce + bułka pełnoziarnista z pasztetem i szynką
o: ryba i trochę ziemniaków (ja nie lubiąca ryby, właśnie dziś ją pokochałam!!! PYSZNA BYŁA : D )
p/k:- ( późno obiad jadłam)
ponad 1,75l wody do tego : )
Aktywność:
hula hop 20 min na jedną stronę, okazało się, że w drugą nie umiem, trzeba poćwiczyć xd
25 brzuszków
30 day squat: day 2: 55 przysiadów
+ mel b brzuch
BUZIAKI : *