Siema :)
Hahaha tak sie złozyło że znowu do szkoły dzisiaj nie mogłam iść, bo autobus nie pojechał na 8:45
Szczerze to powinnab być w szkole już o 8:00 i jechac autobusem na 7:00,
ale nie chciało mi sie wstać z łożka
Tak juz zawsze powinno wyglądać że zero szkoły, zero nauki... dobrze mówie?
Teraz siedzę sobie w domku i myslę co tu robić??? Hmmmmm....
Może iść sobie na śnieg z siostrą...troszę powariować ?
Wieczór spędze z tajemniczym Panem B., siostrą przy oglądaniu filmów:
"ciacho" i "avatar"
Nara