Heejo.
Od jutra do niedzieli włącznie Wojtek ma wolne w pracy,
więc jest git ; D
Mnie zostało jeszcze trochę chorobowego,
ale już i tak powoli wracam do pracy.
Nudzi mi się trochę, więc
przesiaduję dużo w biurze.
I naśmiewam się z Roberta : P
I ta rozmowa: ''wklej mi tu jeszcze to zdjęcie''
''no chyba Cie pojebało''. ; P
Uwielbiam kłócić się z szefem. ; )
Wkurzam go, on mnie także, ale i tak wiadomo,
że nie może mnie zwolnić. ; D
Kocham... ; *
***
"Nie mogą łzy popłynąć, choć płakać nie przestaję.
Nie może umrzeć moje ciało - choć nicość mnie pochłania.
Nie może zniknąć świt - choć noc już dawno we mnie króluje.''
MOJE. I ne ruszać bo ugryzę. ; P