Było ognichoooo xD
i udało się ognicho;)
Mimotego, że może "ktoś, coś..."
kurdę-mi nikt się nie prosi ,
dlaczego więc ja miałabym to robić...;]
Było świetnie xD
W drodze powrotnej było tak ciemno i mglisto,
nie mogliśmy znaleść ścieżki...
Coś łaziło w krzaczorach,
i miałam stracha, żeby nie wlecieć gdzieś do bajora xD
Jak zaskakujące mogą być nocą miejsca,
które za dnia zna się doskonale...