Cześć dziewczyny :)
Przepraszam że wczoraj nie pisałam ale wróciłam strasznie późno do domu a cały dzień zalatana więc padłam jak mucha do wyrka:)
No więc wczoraj;
Ś;Płatki owsiane+pół szklanki mleka+pół szklanki wody+orzechy laskowe+łyżka naturalnego kakao+banan+wiórki kokosowe
IIś; W szkole 2 kromki chleba ciemnego żytniego+wędlina domowej roboty+rzodkiewka+pomidor
O;Jajecznica z dwóch jajek+pomidor+szczypior
P;Jabłko
K;Owsianka taka jak na śniadanie ale bez kakao i bez orzechów :)
Aktywność? Niewielka
Sprzątanie 2 godziny całego piętra(3duże pokoje+garderoba+łazienka)
I 15km spaceru :)
A dzisiaj jeszcze nic nie zjadłam
Co prawda ugotowałam dwa jajka ale koleżanka wpadła na kawe więc nie zjadłam :)
tak wiec
ś;Kawa+10ml mleka+łyżka ksylitolu
Waga spada,dzisiaj było 67,8
Ale wiem że narazie spada sama woda z organizmu więc za bardzo się nie ekscytuje :)
A co u Was :)?