photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 26 CZERWCA 2010

coś się kończy, a...

Zapachniało powiewem jesieni
Z wiatrem zimnym uleciał słów sens

Wróci wiosna, deszcz spłynie na drogi
Ciepłem słońca serca się ogrzeją





Jutro wyjazd, a na wyjeździe doborowe towarzystwo.
Spokój, cisza i długie rozmowy o sensie życia.



Muszę się wreszcie wyspać.
Muszę być bliżej niej.
Muszę się zacząć pakować.
Muszę sobie znaleźć betę, bo inaczej sprawdzanie opowiadań mnie kiedyś niechybnie zabije.

Muszę mniej musieć.


Podobno zaczęły się wakacje. Jakoś tego nie czuję.
Ale to się jeszcze zmieni. Od poniedziałku robię same przyjemne rzeczy. Takie małe postanowienie mam.




PS tak, obcięłam włosy.

Komentarze

wikichan o otempora w krótkim włosach, ładnie Ci:)
03/07/2010 20:30:30
~Yorande Miłego wypoczynku :***
30/06/2010 22:00:29
koszernylosiu mój spierdzielał gdzie się dało, do pokoju dziadka, do kuchni, pod łóżko, za łóżko, na łóżko, za szafę, aż się tam zaklinował. xD
ale ja mam shih tsu. bardzo śmieszne shih tsu. które jest kochane i robi świstaka. ale w sreberka nie zawija. a teraz pachnie magnolią ^^
nooo, ja magazynuję sen na cały rok xD
28/06/2010 16:48:11
koszernylosiu Dannaaaa~! *krzyk śpiącego Deika*
No i dobrze ci w krótkich :3
a ja byłam na imprezie i sobie odbiłam wszelkie te smutki. Jest dobrze! Choć mogło być lepiej.
A i tak kurde jest fajnie. Z wczorajszego dnia pamiętam tylko dwa, długie etapy snu.
od 8.00 (powrotu do domu) do 19.30 i od 21.00 (po kąpieli i obiedzie) do 4.58 (dziś rano).
Wykąpałam psa. *joł*
27/06/2010 11:40:41