każdy przeszedł przez coś co go cholernie zmieniło
szukam cię wzrokiem i nie mogę znaleźć
gdyyś tylko czuł moc najprostrzych słów
nie przeklinam, bo to w chuj nie ładnie
pewnych osób nie da się skreślić, tak po prosty wymazać ze swojego życia
uciekałam przed miłością, aż nagle wpadłam na niego
chyba wrócę do zwyczaju, kiedy piłam, za każdy dzień w roku
zgubiłam się na drodze do szczęścia
kocham cię, to jest najważniejsze, a wszystko inne zbędne
niby ziimny drań, a to właśnie on dał jej najwięcej ciepła
związek to DWIE osoby, dziwko
moje szczęscie ma piękne oczy
za tą "szmatę" jeszcze ostatnio oddałbyć życie, dupku
bo ja już nie mam siły, znowu o kimś zapominać
widzisz go i wiesz, że mógłby zastąpić ci powietrze
gdyby głupota bolała, żarłbyś apap jak cukierki
on tu, ona tam