photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 7 LISTOPADA 2012

Bóg wie, że się starałam...


Zdarza mi się płakać tak, że dławię się łzami. Zdarza mi się śmiać tak, że nie mogę złapać oddechu. Nie mogę powiedzieć, że jestem szczęśliwa. Mogę powiedzieć, że dążę do szczęścia ze łzami w oczach...


Bo widzisz, jeśli naprawdę kogoś kochasz, to nie zrezygnujesz z niego nigdy. Rozumiesz mnie? NIGDY. Choćby nie wiem co zrobił, gdzie był i z kim był. Zawsze wracasz, nieważne jakby Cię zranił. Czekasz i zastanawiasz się co teraz robi, gapisz się całymi dniami na telefon, oczekując że zadzwoni. Jeśli kogoś kochasz to o niego walczysz. Bezwarunkowo. O niego, o jego szczęście, o to żeby cieszył się każdym dniem, każdą chwilą. I nie poddajesz się - wiesz, że nie możesz się poddać, bo TA osoba jest wszystkim co masz na tym świecie, co Cię tu trzyma. Jest czymś więcej niż tlen, jest sensem każdego Twojego dnia, każdych Twoich wzlotów i upadków. A gdy upadasz, podnosisz się tylko i wyłącznie dla niej. Tak, to właśnie jest miłość...


Ludzkość cierpi na niedobór mężczyzn,w szczególności zaś mężczyzn którzy są czegoś warci...


I w końcu zrozumiałam, że przecież każdy człowiek na Ziemi kochał bez wzajemności albo przeżył jakiś zawód miłosny. Moja historia, mimo iż kiedyś wydawało mi się inaczej, wcale nie jest ani wyjątkowa, ani nowa...


Mężczyzna to mężczyzna. Ale przystojny mężczyzna to zupełnie coś innego...


Gdy jesteś na kogoś wściekły napisz do niego list. Wyraź w nim swoje uczucia, opisz gniew i rozczarowanie. Nie hamuj się. Potem schowaj list do szuflady. Po dwóch dniach wyjmij go i przeczytaj. Czy wciąż chcesz go wysłać?


"To miasto jest za małe. Widuję Cię co dwa dni. I co dwa dni  mijam się ze wspomnieniami..."


Czasami chciałabym mieć zielone oczy takie które nie potrafią płakać, czasami chciałabym mieć skamieniałe usta takie które nie potrafią całować, chciałabym mieć martwe ręce takie które nie potrafią ogrzać, chciałabym mieć puste serce, które nigdy nie pokocha...


Za cierpienia, które wykańczają mnie każdego dnia, za łzy, które przesiąkają każdą część mojej poduszki w nocy, za bóle, które zabierają wszystkie moje siły. Za wszystko, co złego mnie spotkało. Za pogardę, za poniżenia i upokorzenia. Za pusty śmiech i nieszczerość. Za to, co najbardziej chciałabym zapomnieć - Dziękuję...


Może właśnie dlatego to tak boli...bo nigdy tak naprawdę Ciebie nie miałam,a na dodatek Cię straciłam...


Czasami mi się wydaje, że mogę bez niego istnieć. Że wcale o tym nie myślę i niczego mi nie brakuje. I że to wcale nie jest istnienie połowiczne, niepełne, wybrakowane jak popsuty przedmiot. Chodzę, mówię, śmieję się, czytam, bawię się, myślę. Ale to nie tak. Zawsze przychodzi moment, w którym coś mnie nagle uderza, że mało nie zwala mnie z nóg. Jakaś porażająca, nagła świadomość niepełności, niekompletności, pustki. Jakbym otworzyła drzwi, za którymi nic nie ma.


Bardzo lubię marzyć. Może dlatego, że jestem taki samotny. Snucie marzeń nie jest w końcu przestępstwem, ale niestety ten, kto marzy za wiele, popełnia niewybaczalny błąd. Po takim bujaniu w obłokach moja samotność jeszcze bardziej mi doskwiera. Obiecałem sobie nigdy nie oddawać się marzeniom, których nie będę mógł później zrealizować ...


Pamiętajcie - możecie mieć wszystko, co chcecie, jeśli chcecie tego naprawdę. Próba polega na zapytaniu samego siebie: "Czy pragnę tego z całego serca? Czy mógłbym bez tego dożyć wieczora?" Jeśli wyda się wam, że do zachodu padniecie trupem, łapcie tę rzecz i uciekajcie...


"Codziennie zabijamy... czyjeś nadzieje, marzenia i szczęście..."


"- Odeszła.To boli,aż trudno uwierzyć jak bardzo...
- Wiem nawet , gdzie cię boli , tuż pod mostkiem, jakby siedział tam jakiś potwór i ściskał mocno przewód pokarmowy. Czasem coś zaboli w okolicy serca , jakby wyciągał swe szpony po więcej. Co gorsza samemu nie da się go wyrzucić, trzeba czekać aż sobie pójdzie ... A to bardzo boli , wiem ..
- Skąd wiesz ?
- Też jestem człowiekiem ..."


Wszyscy szukamy tej jednej wyjątkowej osoby, która da nam to, czego nam w życiu brakuje, kogoś, kto zapewni nam towarzystwo, pomoc, bezpieczeństwo. Czasami jeśli szukamy bardzo intensywnie możemy znaleźć osobę, która zapewni nam wszystko. Każdy z nas kogoś szuka. Jeśli nie możemy znaleźć pozostaje modlić się by znaleziono nas...


Dlaczego nie można na zapas napatrzeć się? Najeść? Nakochać?


Ja nie chcę 'kogoś' ja chcę Ciebie...


Moje serce nie wytrzymało i pękło, ale wiedz (...),że w prawdziwym życiu to nie jest taka wielka tragedia, jak to opisują w książkach. przypomina to trochę ból zęba (...). zawiedziona miłość odzywa się bólem i bezsennością co jakiś czas, ale poza tym pozwala cieszyć się życiem z jego marzeniami, echami, orzechowymi karmelkami, jak gdyby nigdy nic...


Sprawiłeś, iż nagle chciałam być Twoim światłem, ale Ty swoje światło już miałeś...


Są takie dni, które zaczynają się dobrze, a potem bez powodu, nie wiadomo czemu, jedno słowo, które normalnie by cię nie obeszło, doprowadza cię do płaczu...


Wiesz, że ja zawsze tęskniłam za Tobą już troszeczkę, nawet gdy byłeś blisko mnie. Tęskniłam już tak sobie trochę na zapas. Żeby później tęsknić mniej, gdy już pójdziesz do domu. I tak nie pomagało...


Byłaś onieśmielona, kiedy podawałem Ci ten malutki bukiecik różnokolorowych kwiatków, kupionych na katowickim rynku. Pomyślałem sobie wtedy, że głupi jestem, bo Ty zasługujesz na wiadro róż.