photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 25 SIERPNIA 2013

Zastanawiam się czy to my jesteśmy nie wyrażne czy to wina telefonu... :D

 

Kocham ją! Poprostu. 

 

W końcu znalazłam chwile żeby napisać cokolwiek. Tak więc wyzekiwany długo piątek! 

O 20.30 derby i śmieszny remis... ale ważne, że dalej lider. :D

Po meczu szybko po  Kamila i Madzie. Tysiąc razy zabłądziliśmy, ale dotarliśmy!!!! -Ostrava o 1 w nocy.

Jak zwykle kolejna noc dołączona do serii tych niezapomnianych.

Już wiem dlaczego pół roku czekamy na was z taką niecierpliwością. :) 

Tyle się działo, że nie wiem czy wszystko dokładnie pamiętam... Koxovna, zgubiony portfel, zapłakana koleżanka z Czech, najszczersze rozmowy na świecie HAHAHA, whisky, drinki i wszystko o czym zapomniałam. Za takie weekendy dziękuję. <3

 

Za miesiąc urodziny Kamila i Dawida <3 yhym Madziuuuuu.

 

A w domu remont dalej trwa... :) 

 

Matrynko, parapetówa będzie!!!! 

 

Tymczasem idę budzić Dawida i powoli wracać do życia. 

Na Ostravie nie koniec :D 

 

 

 

 

 

Kochanie odpowiedź: ja z Tobą też. 

Czerwone. ^.-