Zdjęcie takie, bo mój laptop niestety dalej nie wrócił z naprawy, a na laptopie tety posiadam zdjęcia tylko ze studniówki. :)
Święta w tymroku minęły mi tak szybko :( Codziennie odwiedziny, jak nie u jednych to u drugich. Wczoraj posto z obiadu u babci Dawida pojechaiśmy do kina :) Oczywiście Hobbit mnie nie zawiódł <3
Dzisiaj ostatni wolny dzień, a weekend w pracy :( No cóż, pocieszające jest to, że za kilka dni sylwester. Wyjeżdżamy chyba w niedziele jak już skończe prace. Stadnardowo w górach <3
Dziękuję za wszyyyyystkie świąteczne prezenty. <3
Od szkoły na razie psychicznie odpoczywam. Do kolosów zaczne się uczyć w przyszłym roku :) Jak to pięknie brzmi. Szkoda tylko, że to już za tydzień.
Kocham Cię Sikorko.
Lubię spędzać z Tobą świąta. Nawet kiedy cały czas chodzimy po wszystkich ciotkach i babciach.