Chmury przyniosły obfity deszcz i ochłodzenie. Wybrałam dziś kierunek, na który mam nadzieję się dostać. Złożę też na biologię na inną uczelnię,choć nie wiążę z tym nadzieji. Wczoraj w mieście widziałam piękną tęczę.
Mam zanieczyszczoną twarz, peeling enzymatyczny potrzenby na już. Gdzie są czarne legginy?! Potrzebuje ich na jutro.
Boje BMR to 1600kcal, a układając plan ledwo osiągnęłąm próg 1000. Spróbuję z cross county, muszę się ruszać. Mam nadzieję, że w pracy znajdę czas i będę miała ochotę jeść.
Znów jestem nerwowa i pozbaiona optymizmu.
Zrobię jeszcze listę zadań, celów i marzeń.
3 MAJA 2018
1 PAŹDZIERNIKA 2016
9 SIERPNIA 2016
30 LIPCA 2016
20 LIPCA 2016
30 CZERWCA 2016
18 CZERWCA 2016
4 CZERWCA 2016
Wszystkie wpisyphotoblog
12 MAJA 2016