Poranek maturalny - wart zapamiętania - od niego właśnie Fenio przestał łaskotać o.O
A sam tak fajnie się wyrywa... zemsta jest słodka :P
Numi robi herbatę, Piotrek śniadanie :) Numi prasuje koszulę (o mały włos nie spalając stołu X.x ma się ten talent, co nie? xD) Piotrek ogarnia w necie jak się wiąże krawat xD Pół godziny do autobusu.. idealnie na jeden odcinek Higurashi :3
Glany/lakierki na nogi i wymarsz~ Pogoda idealna na maturę - depresyjna szarość, wiatr i ziąb ^^
Biedak zmarzł trochę w tym garniaku i lakierkach.
~Numii nikt mnie nie kocha... ~Ja Cię kocham Słońce.. tak, wiem, wolałbyś jakiegoś ładnego chłopca ~ Niie, to miło, że jest ktoś kto mnie kocha tak po prostu~ ^^ (To ciepło w sercu nie do opisania...)
Zostawiłam go w XLO nieogarniającego nawet gdzie pisze (jakoś się odnalazł xD), razem z innymi maturzystami co by się wspólnie postresowali albo i nie ;p Sama powędrowałam do Gemini ogarniać obrazki na koło. Zgodnie z umową miałam się stawić dwie godziny później znów pod XLO. Wyszłam jakieś 40 minut przed czasem, a praktycznie 30 metrów od Gemini wpadłam na Fenia x.x Tak, ogarnął polski razem z pracą pisemną w nieco ponad godzinę... Cóż pozostało mi tylko odprowadzić go do domu, pojechać na stancję, przepakować się, douczyć i wybrać się na koło...
Po zajęciach udałam się z Kaś do jej cudownej stancji która nieodmiennie kojarzy mi się tylko z dobrym żarciem i męczarnią przy pracach pisemnych xD (tym razem speszalowe dzięksy za tosty <3) Kolejny opis obrazu dla kochanej pani Purc~ Tak nam się chciało, że biorąc pod uwagę fakt, iż ostatniego naszego opisu to ona raczej nawet nie przeczytała, a co dopiero oceniła, tym razem wybrałyśmy podobny obraz i po prostu przerobiłyśmy poprzednią pracę :P I tak nam zeszło na tym sporo czasu. I nie udało mi się zidentyfikować motylka występującego na obrazie, bo w Niderlandach mają ich za dużo :c ^^
Przed czwartkiem nie wyspałam się za bardzo (piąta zarwana noc pod rząd - podwójne wory pod oczami XD) ^^ Musiałam tym razem wstać przed piątą. Wszystko przez moją potrzebę wspierania Fenia przed maturą (bo wsparcia nie potrzebował, przynajmniej tak twierdził ^^). Uznałam, że jak przyjadę chwilę przed czasem pod szkołę, to będzie mało i muszę mu towarzyszyć już w drodze z Dębogórza. Żeby załapać się na 173 którym Piotrek miał jechać musiałam stawić się o 6:48 w Gdyni Chyloni... SKMkę z Gdańska Wrzeszcza złapać odpowiednio wcześniej i jeszcze na nią zdążyć :P Udało się bez komplikacji o dziwo. Uśmiech Piotrka kiedy dobiegając do autobusu ( bo po cóż się się fatygować wcześniej jak się ma przystanek 10 m od domu~?) zobaczył mnie przez okno - bezcenne :3
W ramach śniadania - drożdżówki koło dworca, w ramach rozgrzewki - sprint na autobus XD Tak jak ostatnio przeczekałam w Gemini (pomijając mały wypad na skwer - musiałam odwiedzić ukochany dar Pomorza <3). Miał się zjawić po półtorej godziny... zdziwiłam się, bo jakoś nie przychodził. Kiedy w końcu się pojawił utrzymywał, że to ja miałam przyjść pod szkołę.. no cóż~ Znowu pisał jakąś godzinę i dwadzieścia minut... W dodatku Frida wcisnęła mu swój kalkulator :P W przerwie przed rozszerzeniem odbyliśmy pieszą pielgrzymkę do Brooklynu na pizzę, co by naszego abiturienta/maturzystę w brzuszku nie ssało :P Po drodze Fencio uparł się ochlapać spodnie swojego garniaka wskakując we wszystkie mijane kałuże przed czym próbowałam go przed tym powstrzymać. Przy jednej z tych prób zobaczyła nas epicka starsza pani xD Ale to wyjaśnię jak już ustalę wspólną wersję z Feniem ^^ Najedzonego odstawiłam bezpiecznie do XLO gdzie już razem z Anią zajęli się rozwiązywaniem problemów nieogarniętej matematyki :P Dla odmiany ruszyłam tyłek do GameOxu. Dostałam przydziałową herbatkę - ostatnią, ale wtedy jeszcze tego nie wiedziałam. Wydawało mi się, że ledwo co zaczęłam rozmawiać z Adrianem, a Piotrek wrócił ^^ Znów 1:20. Tym razem założył się nawet z wicedyrką o wynik ;p
Sama po powrocie do domu zostałam zabita garścią informacji studenckich od Kaś, łącznie z wizją egzaminu z ukochanej starożytnej <3
Inni zdjęcia: 88888888888 podgolymniebem1547 akcentovaDrops & Sunset photoslove25Chapeau bas. ezekh114Miłość jednego imienia samysliciel35Wybrzeże morza czerwonego bluebird11Po przerwie liskowata248Perspektywa. ezekh114Moje nowe butki # PUMA xavekittyxKwitki z mojej rabatki :) halinam