Majowa strzelaneczka w Pyzdrach. Ktoś miał fajny być, jednak ktoś niestety zabronił komuś fajnemu w sobotę tutaj przyjechać, ale don't worry, bo jeszcze będzie milion okazyj :D
Ostatnio działo się max dużo...
* Wycieczka klasowa
było mega mega mega mega megaśno xD
Gdybym miał napisać wszystko co się tam fajnego wydarzyło, chyba dostałbym bana, za przeciążanie serwerów Photobloga ;P Do głównych rozrywek należało sprowadzanie dziewczyn ze szczytów, albo pomaganie im w wejściu na górę :) Marshalowi dziękuję za snuffa na wyciągu :)
* Wywiadówka
nic nie powiem... (zagrożenie z chemii:(
* Przerwa majowa
No to było dużo śmiechu i radości, bo była próba u Remasa no i Marshal na strzelankę się załapał :) Niestety pod koniec weekendu mocny przypał z tbx...
* A teraz? Znowu nauka, koniec roku, wystawianie ocen... Chemii na sprawdzian się muszę nauczyć, bo będzie nietęgo.
Jeszcze duże pozdrowienia dla Marshala, który teraz jest gardłem przykuty do łózka:( Wracaj Adaś szybko :D
Lecę zakuwać chemię...