Here is my paradise.

There's no one inside But you're free to relax If you commit to this ride There's no turning back You've been here before Remember these sheets This world's not for us It's not what it seems

Czuje się osamotniona . Czuje że brakuje mi czegoś. Choć wszyscy są obok czuję się samotna. Czuje że nikogo nie ma. Ale czy jedna osoba może być jak 10 innych ? I czy jej brak mogę odczuwać tak samo jak brak 10 osób ? Brakuje mi tamtych słonecznych dni , podczas których biegałam po pobliskim lesie. Ty i ja. Inni też byli. Ty i ja. Uśmiechnięci i szczęśliwi z tych wspólnych chwil . Patrze na Ciebie i widzę że mogłoby tak być cały czas. Ale czasy się zmieniają . Nic nie trwa wiecznie. Moim sprzymierzeńcem jest dziś nadzieja. Podobno uwodzi głupich. Może jestem głupia ,ale szczęśliwa że ją mam , szczęśliwa na myśl że mogę kiedyś jeszcze raz spojrzeć w Twoje oczy wiedząc że mogę. Ale mam też wroga. Rzeczywistość. Ona nie pozwala marzyć. Idzie koło mnie i czasem mnie uderza , brutalnie uderza .Jest też inny wróg. Czas. On biegnie tak szybko. Nie mogę go dogonić. Ale jest też ból , mój przyjaciel. Ty odeszłeś a on został i cały czas mnie odwiedza. Wywołują go też wspomnienia, te takie bolesne. Nie miłę słowa wypowiedziane w złości. A wiesz kim jest dla mnie ból ? To mój przyjaciel bo kiedy wszyscy odchodzą on zostaje.