Do siebie miej pretensje, Boże to takie męskie
- chcesz ciepła w domu jednocześnie ognia na mieście?
Pusta przestrzeń przypomni ci o błędach,
chciałeś ognia to z piekła ogień cię dosięga.
musimy dbać tylko o siebie, w całym tym pieprzonym syfie jesteśmy tylko my, nasza dwójka ja i ty, jedno bicie serc, jedno prawdziwe uczucie, jedna prawdziwa miłość, ta która nigdy nie umiera. wiem, że Cię kocham i nigdy nie przestanę i wiem, że czujesz to samo, pokazujesz mi to z dnia na dzień coraz bardziej. wiem, że nie potrzebujemy w naszym życiu nikogo, kto na to nie zasługuje, nikogo kto źle nas traktuje, musimy dbać o siebie, będę Cię chroniła za wszelką cenę, nadstawię policzek, ale nigdy nie dam zrobić Ci krzywdy.