Poczułam, że już nie pasuję do tamtej zadziornej dziewczyny.
Odstawiłam alkohol.
Po latach picia wytrzeźwiałam.
A ostrość widzenia rzeczywistości bez promili kompletnie mnie powaliła.
długo wyczekiwany wyjazd, odpoczynek, spokój.
z czasem to wszystko staje się tak rzeczywiste, ta świadomość rośnie, ta myśl, że tej miłości
i tego szczęścia nigdy nikt nie będzie Ci mógł zabrać, bo jest to Twoje z całych sił, z krwi i kości.