Nie nie nie!

Zniszczył jakość!!!Zniszczył jakość!!!Zniszczył jakość!!!Zniszczył jakość!!!Zniszczył jakość!!!Zniszczył jakość!!!Zniszczył jakość!!!

Ono było ładne!!!!!

No więc chyba ciąg dalszy robienia z fbla konfesjonału. Dylematy w stylu "dancing with a broken heart." sie mnożą i sprawy z tym związane, o kórych się zapomniało wracają ze zdwojoną siłą. NIby nic, jedno słowo, nawet niekoniecznie związane ze sprawą wszystko robi się dużo cięższe i cięższe, i cięższe... To boli. tęsknie za masą ludzi. W minionym roku(tak.tak przyszedł czas na podsumowania) oni byli najlepszym co mnie spotkało i cholernie się do niektórych przywiązałam. Jednaże, niektóre rzeczy które przez nich przeżyłam były najgorszymi rzeczami w moim życiu. Spotkało mnie też wiele świetnych rzeczy. Ze skrajności w skrajność. Na razie tyle, jak mój mózg coś jeszcze spłodzi to napisze.

Do Arka - tak wróciłam ale to nie ostatnia tak długa przerwa :(

Ana-kocham cię! zawsze. dzięki za wszystko