WOW! Strasznie podziwiam takich ludzi, którzy dążą do celu i realizują swoje marzenia!
Wielki szacun, dosyć, że zrzuciła tyle kg to jeszcze wyrzeźbiła mięśnie!!!
Koleżanka zaproponowała pójście na pizze, którą odwlekam już dobry miesiąc. Co mam zobić? Pójść pod warunkiem, że przez cały dzień będzie max.500 kcal a wieczorem pizza, czy odmówić ? Help me :D
PRZEOGROMNIE WAM DZIĘKUJĘ ZA ODWEIDZINY, KLIKANIE "FAJNE" ORAZ KOMENTARZE, KTÓRE NIEZWYKLE MNIE MOTYWUJĄ!
SZCZEGÓLNIE DO ĆWICZEŃ! UWIELBIAM WAS CHUDZINKI ;)
bilans:
ś: razowy z serem chudym i warzywami - 150
2ś;pół fantasi* + troszeczkę płatków - 150
3ś; ciasteczko z galaretka - 50
ob: pół jogobelli light +orzechy, rodzynki -250
kolacja: jabłko+owsianka : 50+100= 150
1łyżka ciemnych otr.10
mleko z wodą 40
1 łyzka crunchy 30
1 łyżeczka kukurydzianych 20
750 /900
ćw:
500 brzuszków
200 przysiadów
10min skanka
Mel b nogi
Mel B brzuch
1 2 3 4 5 6 7
* byłam w szkole głodna, więc poszłam do sklepiku i pomimo wielkiej ochoty na drożdzówkę kupiłam jogurt Fantasia, jedzac go zerknelam na skład itp. Kalorycznie nie było masakry bo ok.180kcal, wiec mogłabym sobie na nie pozwolić, ale zaskoczyła mnie zawartość tłuszczu: aż 11 gram!!! -tyle co wafelek/baton/ lód :o po połowie wyrzuciłam jogurt do kosza z czego się cieszę ;D
PS Myślicie, że te cwiczenia mają sens skoro rozkladam je jak tylko mogę? Np. przysiady i brzuszki rozkładam aż na 3 czesci. Nie robie tych wszystkich ćw za jednym razem, co sądzicie? Dajcie znac i chudego jutrzejszego dnia :*