photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 26 KWIETNIA 2010

Agonia.

 

Jego jest cicha. Jesteśmy podobni.

Będzie dobrze. Gdyby miał umrzeć, już nie by go nie było. Tak twierdzi wet. I Aisa.

Śpi u mnie w łóżku. Miał gorączkę, grzał jak kaloryfer. A kiedy zbudziłłam się po kilku godzinach był chłodny. I nie słyszałam oddechu.

Spanikowałam. Przyzwyczaiłam się do tego przeraźliwie świszczącego oddechu. A on po prostu zrobił się lżejszy, cichszy.

 

Nie byłam w szkole. Gabi chora, ktoś musiał zostać. I dobrze.

Jutro dzień pierwszy egzaminów. Nikomu nie życzyłam powodzenia. Zresztą, czy spośród tych, którzy piszą ktoś to zauważył?

 

Jestem daleko od Onii-chan'a. Bardzo daleko. Najdalej od kiedy uważamy się za przyjaciół. Jeszcze dalej od kiedy za rodzeństwo.

Musze to przeczekać. Nie mam ochoty z nim rozmawiać. Simple.

 

Pozdrowię PB, obiecuję, planujemy zrobić jakiś event w czasie examów.

 

Czy to normalne, żeby być zazdrosną o chłopaka i widzieć rywalkę, nie, zagrożenie w lesbijce?

 

Na co komu mężczyźni ^^ Żadne z nich obiekty seksualne przed 22. rokiem życia. A trzeba rozkminiać ich porytą psychikę. Są kompletnie niemęscy w tych swoich żałościch, tęsknotach, miłościach. Chcę takiego Księcia z Ba...Mangi x)  

Silnego. Męskiego. Kochajacego, ale nie beznadziejnie zakochanego. On kochałby, a nie lofciał.

Geeeez, gdzie ja takiego znajdę?

 

Znowu się żalę!

Finito!

 

Co do piątkowej zbiórki >Zbiórka by Grabasz & Futrzak project< planujemy zrobić 'Braterstwo w praktyce' xD

Bendzie gyt.

 

Uaaww...czytam własną notkę i zastanawiam się "Co Ty p...., dziecino!"  

 

"Sorawa, nie ogarniam tego! *charakterystycznie macha łapami*"

 

Marley, wrzucaj spinkę!

 

Wżeram jabłko*. Jabłko jest dobre. Jabłko to 'ringo'. Japoński jest przecudnym językiem. Ale jestem na tyle leniwa, żeby wiedzieć tylko tyle ile jest w mandze napisane xD starczy!

np ostatnio jadłam ichigo. Ichigo są pyszne. A w japońskim nie ma liczby mnogiej.  

A wiecie, że sajgonki są najsmaczniejsze, gdy jesz rękoma? Rrrrili!

Te konkretne sajgonki są wietnamskie. Szkoda. Gdyby były japońskie jedząc je przeżywałabym istny orgazm pod stołem.

Ostatnio jadłam gruszki nashi. Chińskie. Ale dziwne xD

 

Aktualnie czekam na nowe chapy: Dengeki Daisy, Vampire Knight, Junjou Romantica, Kimi ni Todoke, Idol Shopping.

Moje kochane Mars i Wish się skończyły :( Powinnam sobie mangę dawkować- np jeden chapter każdej tygodniowo. A jesli czytasz kilka tomów naraz, to nie dziw się, że później czekasz miesiąc. Albo, że nagle masz 'The end of the story'

 

Kto kocha yaoi/shonen-ai?

Grabasz!

Kto kocha shoujo?

Grabasz!

 To jest chore. Od kilku miesięcy nie było dnia, żebym nie spędziła kilku godzin na mangafox.com, mangareader.net czy onemanga.com. Przeskakuję z jednej strony na drugą sprawdzając czy przypadkiem gdzieś nie wrzucono nowych skanów x)

Tak. To jest uzależnienie!

I nie. Nie mam zamiaru tego leczyć.

 

* a według Death Note'a Shinigami (Bogowie Śmierci) jedzą tylko jabłka.

Może zmieniam się w Ryuka? Albo w Rem? Rem przynajmniej była kobietą. Jak Kopernik.

 

 

Miałam kaprys na dłuuuugą notkę. Udało mi się na 47,1%! Co prawda, musiałam przy tym nieźle mulić, ale....

Mam pomysł jak nabić więcej procentów <to prawie jak wbijanie levelów>

Trzeba wrzucić piosenkę!

I nie będzie niespodzianką, że to

 

Placebo - Pure morning

A friend in need's a friend indeed,
A friend with weed is better,
A friend with breasts and all the rest,
A friend who's dressed in leather,

A friend in need's a friend indeed,
A friend who'll tease is better ,
Our thoughts compress,
Which makes us blessed,
And makes for stormy weather,

A friend in need's a friend indeed,
My Japanese is better,
And when she's pressed, she will undress,
And then she's boxing clever,

A friend in needs a friend indeed,
A friend who bleeds is better,
My friend confessed she passed the test,
And we will never sever,

Day's dawning, skin's crawling

Day's dawning, skin's crawling

Day's dawning, skin's crawling

Pure morning

Pure morning

Pure morning

 

Ograniczę się do takiej ilości tekstu. Poza tym, wielbię teledysk.

Fuck yea, 'my japaneese is better'

 

Sayo!

Komentarze

futrzakbotak No mam zwidy, Generalna delirka. To był cień...
Ale twoje posty są dłuugie...
Połowy nie zrozumiałam. Niedługo żeby się z tobą dogadać będę nosiła ze sobą rozmówki polsko-japońskie.
Ale w jednym masz racje, faceci są do dupy xd (nie! nie! nie dosłownie...)
29/04/2010 13:28:30
sarimillou Ja Cię gdzieś widziałam... A! W KFC. Wtedy jak z Anią, Dominiką i innymi byłyśmy.
29/04/2010 12:57:26
pannaagu Bilety jeszcze są! ;d
27/04/2010 19:46:52
futrzakbotak Przestań pierdzielić smuty! Przeżyje. Zobaczysz.

Zbiórka będzie nawet GYT x2.
27/04/2010 19:03:06
futrzakbotak Znowu mi marnujesz życie... pamiętasz jak było z fb? teraz zaczyna się tak samo...
27/04/2010 13:20:12
nienack Marleyek nie wstawi spinki, bo jest niefotogeniczna. Ale oridżinal pudło jest! :D
A wiesz, nic nie rozumiem z tej chińszczyzny. Okropna, okropna.
26/04/2010 19:21:44
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika nergalekchan.

Informacje o nergalekchan


Inni zdjęcia: Teraz i na wieczność samysliciel3527.7 idgaf94Dno i odbitka pamietnikpotworaOSTATNIE KSIĘŻYCOWE ŚWIATŁO xavekittyxTo nie reklama. ezekh114;) virgo123Patrz pod nogi bluebird111548 akcentovaNA DOBRANOC :) halinamRekina śpiew bluebird11