dziewczyny...
póki możecie usuńcie photoblogi i zacznijcie się cieszyć prawdziwym życiem, kontrolując wagę , ale robiąc to w sposób normalny i zdrowy... kilogramy nie dadzą szczęścia, powodują tylko obsesję i nie moc uwolnienia się od tego:(
mi choroba zniszczyła życie, odebraa znajomych, zniszczyła zaufanie i relacje w rodzinie...
to nie może skończyć się dobrze, jeśli będąc szczupłe i chude nie potraficie się uwolnić od stawania na wadze i liczenia kalorii.
:<