photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 1 KWIETNIA 2012

1O.

 

CZĘŚĆ DZIESIĄTA.

 

Mijały dni, a ja nie potrafiłam zrozumieć tego co teraz działo się we mnie, mojej psychice, sercu.. Jak to możliwe, że po kilku dniach osobistej znajomości coś do niego poczułam? Dużo więcej niż coś.. Nie jestem osobą, która szybko daży ludzi uczuciem, zaufaniem. Za dużo razy dostałam po tyłku, żeby być tak naiwną. Ale z nim jest inaczej. 

W gimnazjum mieliśmy wspólnych znajomych, w liceum mamy razem wf, ale nigdy nie zwracałam na niego większej uwagi. Jeśli już z nim rozmawiałam, to zazwyczaj okazywałam niemałą irytację. Był dla mnie obojętny, ale gdy go widywałam wywracałam oczami.

A może jednak nie był mi tak do końca obojętny? Nie, to niemożliwe. Przecież wtedy byłam z Piotrkiem, kochałam tylko jego. Nikt inny się dla mnie nie liczył. Ale nie jesteśmy już razem od roku, może w tym czasie Przemek przykuł moją uwagę? Może tak denerwowały mnie te jego dziewczyny, bo byłam o niego zazdrosna? Tyle pytań, na które nie znam odpowiedzi...

Wstałam z łóżka i poszłam do łazienki. Postanowiłam, że dzisiaj na pewno pójdę do szkoły. Koniec z wagarami, tydzień to za dużo, w końcu ktoś zacznie coś podejrzewać. Siedem dni powinno mi wystarczyć na ogarnięcie tego bałaganu przynajmniej w najmniejszym stopniu. Poza tym tęskniłam za jego widokiem, naprawdę tęskniłam. Gdy o nim myślałam bolało mnie serce. Musiałam go zobaczyć. Dzisiaj. Musiałam też z nim porozmawiać. Jeśli to prawda z tą drugą stroną, to chciałam ją poznać. Chcę dać mu szansę. Ale tylko jedną. 

Doprowadziłam się do porządku i wyszłam z łazienki. Ubrałam szeroką koszulkę z napisem "i <3 ny", krótkie jeansowe spodenki i czarne zakolanówki. Lokki zostawiłam rozpuszczone, przeczesałam je tylko grzebieniem i lekko ułożyłam. Z toaletki wzięłam listonoszkę i zeszłam na dół. Mamy już nie było, ale zostawiła mi śniadanie. Schowałam je do torby, wsunęłam na stopy czarne trampki i lekko trzaskając drzwiami wyszłam z domu. 

Jak zwykle włożyłam do uszu słuchawki i włączyłam odtwarzacz. Powoli szłam przed siebie co chwila rozglądając się dookoła w poszukiwaniu jego sylwetki. Niestety przez całą drogę nie zobaczyłam go. 

Wchodząc na plac z daleka zobaczyłam jego grupkę, ale bez niego. Przechodząc obok nich zobaczyłam jak Adam wbija we mnie to swoje obleśne spojrzenie. Od razu przypomniała mi się tamta noc, jego usta na mojej szyi.. Odwróciłam wzrok i odganiając od siebie ten obraz weszłam do budynku. Zaniepokoiła mnie jego nieobecność. Od razu w mojej głowie pojawiły się pytania: dlaczego cię nie ma?, może coś się stało?. Byłam też rozczarowana, a obolałe serce przypomniało o swojej obecności. Spuściłam głowę na dół i poszłam pod klasę. Tam czekała mnie miła niespodzianka.

- Cześć. - przywitał mnie jego nieśmiały głos. Od razu podniosłam głowę. Gdy go zobaczyłam serce zaczęło walić jak oszalałe. Wszystkie rozterki, pytania bez odpowiedzi, problemy zniknęły. Był tylko on.

- Cześć. - odpowiedziałam nieśmiało nieufając swojemu głosowi, który niezauważalnie drżał.

- Czemu nie chodziłaś do szkoły? - zapytał wyraźnie zmartwiony moją nieobecnością.

- Nie mogłam przyjść. - zbyłam go. Nie chciałam go okłamywać, a ta odpowiedź wydała mi się jak najbardziej prawdziwa. - Słuchaj, Przemek, możemy się spotkać po szkole? Chciałabym ci coś powiedzieć. - powiedziałam tym samym nieśmiałym głosem wpatrując się w jego twarz, która tak jakby rozpromieniała.

- Jasne. Będę czekał w parku. - uśmiechnął się do mnie lekko, a ja w odruchu go odwzajemniłam. 

Zadzwonił dzwonek, a my rozeszliśmy się do klas.

 

~*~

 

Gdy zadzwonił ostatni dzwonek spakowałam zeszyt i podręcznik do listonoszki i zarzuciłam ją na ramię. Krzesełko położyłam na ławce i w pośpiechu wyszłam z klasy. Oczywiście nie ominął mnie korek na schodach. Razem z tłumem innych nastolatków schodziłam powoli z ostatniego piętra. Ludzie, istnieje coś takiego jak winda, trochę cywilizacji! - myśl, która nieustannie towarzyszy mi od pierwszego dnia w tej szkole.

W końcu wyczłapałam się z budynku i spokojnie ruszyłam w stronę parku. Ciekawe ile on już tam na mnie czeka? Przecież skończył lekcje szybciej niż ja. - myślałam. Przyspieszyłam kroku i po 10 minutach byłam już w parku. Rozejrzałam się dookoła i zobaczyłam go siedzącego na oparciu ostatniej ławki. Uśmiechnęłam się sama do siebie i podeszłam do niego. 

- Przyszedłeś. - teraz to ja przywitałam go tymi słowami. W odpowiedzi uśmiechnął się do mnie uroczo, a w jego policzkach pojawiły się małe dołeczki, których fanką stałam się właśnie w tej chwili.

Usiadłam obok niego.

- Zaintrygowałaś mnie. - spojrzał mi w oczy. - Więc co chciałaś mi powiedzieć?

Siedziałam i patrzyłam się na małego chłopca bawiącego się na huśtawkach razem ze swoim tatą i starałam się jakoś ubrać w słowa to, co chciałam mu powiedzieć. W końcu wzięłam głęboki oddech, spojrzałam mu w oczy i zaczęłam:

- Ja.. nie wierzę w to co zaraz powiem. - zaśmiałam się newowo. - Powiedziałeś mi, że masz drugą stronę. Tą lepszą, której nie znam, której nie zna dużo osób. Gdybyś mógł mi ją pokazać, to ja.. hmm.. bardzo chciałabym ją poznać. - uśmiechnęłam się do niego.

On też obdarzył mnie kolejnym cudownym uśmiechem, na który mogłabym patrzeć godzinami. Na jego twarzy pojawiło się tyle szczęścia, że wiedziałam, że postąpiłam dobrze.

- Dziękuję. - usłyszałam jego wesoły głos.

- Ale to jeszcze nie koniec. - powiedziałam. Spojrzał na mnie pytająco, wyczekując tego, co po chwili powiedziałam. - Masz tylko jedną szansę. Jedną jedyną. Uwierz mi, drugiej nie dostaniesz i mówię to poważnie. Nie chcę przez ciebie płakać.

- Nie będziesz, obiecuję. - zapewnił, wpaturąc się w moje oczy.

Po chwili na policzku poczułam dotyk jego dłoni. Przeszył mnie dreszcz, przyjemny dreszcz. Przymknęłam powieki i rozkoszowałam się jego dotykiem.

 


 

Przepraszam za małe opóźnienie, mam nadzieję, że nie jesteście źli ; )

Komentarze

bomykochamyfotografie Super <3
05/06/2012 9:32:35
usmiechfbl Pomysłowe :)
- śledzę każdy Twój wpis :P
05/04/2012 12:19:29
myxstoriesx dzięki ; )
05/04/2012 12:49:44

wiczka666 świetne opowiadanie , jestem fanką twojego fbl <3
02/04/2012 17:36:55
myxstoriesx miło mi *...*
03/04/2012 15:35:13

~blablabla świetne ; D
+ czekam na kolejną cześć, a kiedy ona się pojawi ?
01/04/2012 20:02:58
myxstoriesx dzięki ; )
nie powiem ci konkretnej daty, bo sama nie wiem, ale w tym tygodniu coś powinno się pojawić ; >
02/04/2012 15:38:13
~blablabla Nmzc ; )
Mam nadzieje bo jest to naprawdę faajne ; D
03/04/2012 15:27:05
myxstoriesx *...*
03/04/2012 15:35:00

niemamsily masz taletn!♥
01/04/2012 16:19:34
myxstoriesx dziękuję *....*
01/04/2012 17:56:47

bringmeundead piękne : )
01/04/2012 13:54:47
myxstoriesx dziękuję ; )
01/04/2012 13:58:38