photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 17 SIERPNIA 2012

Czterech śmiałków wyjeżdża na tor. Czas dwóch minut biegnie nieubłaganie.Brama


parkingu zamyka się. Teraz zdani są tylko na siebie. Na trybunach zapada przeszywająca

 

cisza. Ostatnie uwagi podprowadzającego. Zawodnicy pochyleni nad swoimi kierownicami

 

zastygają w bezruchu. Coraz intensywniejszy warkot silników i& taśma idzie w górę.

 

 

 

Hubert ;))

Komentarze

vilen A coś mu się ostatnio stało? Bo na fejsie widziałam jak ludzie mu piszą coś w stylu żeby szybko do zdrowia wracał ;D
19/08/2012 11:27:55
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika mysheczkaa.