To śmieszne, że już nigdy nie będę musiała postawić stopy w tej gimbazie. Dziwne. Chodziłam do tej szkoły 9 lat, a wciąż... nie czuję nic. Żadnej ulgi, tęsknoty, nostalgii. Nie wiem, dlaczego piszę to tutaj,ale chyba muszę to z siebie wyrzucić. I tak nikt tego nie czyta, może dlatego.
A co tam, będziecie zdane na moje rozkminy życiowe o ile w ogóle komuś chce się to czytać.
bilans:
śń: jogurt truskawkowy i kromka pełnoziarnistego z dżemem - 320
2śń: ?
o: ?
k: ?