Życie wraca do normy część druga

OTO DOKOŃCZENIE HISTORI KTÓRA BYŁA W POPRZEDNIEJ NOTCE ;)))

MIŁEGO CZYTANIA ;***

Po tej nie miłej rozmowie dziewczyny postanowiły wbić się na parkiet i pokazać co potrafią. Gdy tylko zaczęły tylko zaczęły tańczyć parkiet zrobił się pusty by tylko zostawić im więcej miejsca. Wszyscy z zachwytem przyglądali się im. Przy następnej piosence KLARA weszła na parkiet ze swoimi koleżankami, które wyglądały zupełnie jak ona, i zaczęła się bitwa taneczna. Niestety KLARA i i jej klony  nie były tak dobra jak VIKI i ALEX. Po skończonej piosence i wygranej poszły do stolika. Piły swoją coca cole, gdy IGOR przyszedł z kolega.

- I jak się bawicie ? zapytał

- Świetnie  odparła ALEX

- Aa.. to jest KONRAD. A to jest ALEX i VIKI  przedstawił ich sobie

- Hej - odparły równocześnie

- Siema  powiedział uśmiechając się

         Siedzieli przy stoliku rozmawiając śmiejąc się. Kiedy IGOR poprosił VIKI do tańca, to samo uczynił KONRAD. I w czwórkę poszli na parkiet. Po jednej piosence IGOR i VIKI poszli się przejść.

         Szli plażą trzymając się za ręce. Gdy nagle chłopak przystanął i powiedział

- Śliczna jesteś

- Dziękuję  odparła dziewczyna spuszczając wzrok i rumieniąc się

- Spójrz na mnie  powiedział, ale ona pokiwała tylko przecząco głową. Wtedy złapał ją za brodę i zmusił żeby na niego spojrzała, kiedy osiągnął to co chciał odezwał się znowu  kiedy cię pierwszy raz ujrzałem zakochałem się w tobie. Nie wiem co ty czujesz, ale mam nadzieje, że darzysz mnie takim samym uczuciem jak je ciebie.

         Dziewczyna nie wiedziała co odpowiedzieć. Ustała na palcach i pocałowała czule chłopaka. Odwzajemnił jej pocałunek. Stali przytuleni do siebie dłuższą chwilę. Aż w końcu postanowili wrócić na imprezę. Tam tańczyli razem, rozmawiali przy stoliku z ALEX i KONRADEM. Po imprezie chłopacy odprowadzili dziewczyny do domu. IGOR pocałował VIKI, a KONRAD przytulił ALEX i poszli do siebie.

CDN