Prawie 4 lata razem.
Ponad 4 miesiące zaręczeni.
"Marzenia nie umierają. Juz myslisz, że są martwe, a one tylko zapadły w sen zimowy jak stary wielki niedzwiedź. A gdy takie marzenie drzemie dłuższy czas, niedźiwedź budzi się głodny i zły..."
Tyle było upadkow, kilogramy mokrych chusteczek, miliony zwątpień w sens walki... wszystko po to, by czuć się teraz jakby o kilka centymetrów nad ziemią.
Jestem jego małą wielką księżniczką, a za kilkanaście miesięcy żoną...